Diablo IV już w marcu w Game Passie i to dopiero początek

Wczoraj wieczorem miała premierę bardzo oczekiwana edycja specjalna oficjalnego podcastu Xbox, szefowie Xboxa - Phil Spencer, Sarah Bond i Matt Booty, rozmawiali o przyszłości platformy Xbox. Chociaż potwierdzono, że niektóre ekskluzywne tytuły będą wkrótce dostępne na konkurencyjnych platformach, podcast ujawnił także ważną grę, która wreszcie pojawi się w usłudze Xbox Game Pass. Diablo IV trafi do subskrybentów 28 marca.

Gracze na Xboxach czekają, aż tytuły Activision Blizzard trafią do Game Pass od czasu przejęcia firmy za 70 miliardów dolarów w październiku 2023 roku. Phil Spencer powiedział wtedy, że rok 2024 będzie rokiem zastrzyku świeżych tytułów. Teraz Diablo IV ma być pierwszą pozycją z oferty gier Activision Blizzard, która trafi do Game Pass.

Diablo IV będzie pierwszą pozycją z oferty gier Activision Blizzard, która trafi do Game Pass.

„Z radością informujemy, że od 28 marca w Diablo IV będzie mogło grać 34 miliony abonentów Game Pass na komputerach PC i konsolach Xbox” – mówi firma. Z pewnością debiut Diablo IV w usłudze giganta z Redmond będzie otwarciem drzwi dla innych tytułów Activision Blizzard: „Będzie jeszcze więcej do ogrania, gdy zaczniemy wypełniać nasze zobowiązanie polegające na oferowaniu gier Activision i Blizzard w ramach Game Pass, zarówno nowych tytułów, jak i klasycznych gier z legendarnego katalogu. To dopiero początek możliwości cieszenia się grami Activision i Blizzarda w ramach Game Pass dla graczy Xbox – nie możemy się doczekać, aż wkrótce podzielimy się z nimi kolejnymi grami”.

Niestety, nie ujawniono żadnych nazw ani dat dotyczących tego, co trafi do Game Pass po hitowym RPG akcji. Wcześniejsze tytuły Call of Duty i klasyki, takie jak Sekiro: Shadows Die Twice, Tony Hawk’s Pro Skater i Starcraft, to jedni z najbardziej prawdopodobnych kandydatów. Nadal nie jest jednak jasne, czy Call of Duty z 2024 r. będzie dostępne w Game Pass już w dniu swojej premiery, podobnie jak inne tytuły opracowane przez Xbox Game Studios.

Microsoft ogłosił również, że jego usługa subskrypcji osiągnęła 34 miliony subskrybentów, co oznacza 36-procentowy wzrost w porównaniu z 25 milionami odnotowanymi w 2022 roku. Ten powolny wzrost jest prawdopodobnie jednym z powodów, dla których Microsoft jest zainteresowany zbadaniem, jak niektóre z jego gier własnych poradzą sobie na konkurencyjnych konsolach.