Aplikacja Discord zaczęła resetować się automatycznie, gdy zużyje za dużo pamięci. Nie jest to żaden błąd, ale nowe rozwiązanie, które testują deweloperzy. Choć pomysł ten początkowo był krytykowany przez graczy i nie ma co się dziwić, ponieważ w przypadku nagłego skoku komunikator wyłączy się, to platforma zapewnia, że nie chodzi tu o robienie komukolwiek na złość.
Discord ma się stać wydajniejszym programem, który zjada mniej pamięci urządzenia. Discord bazuje na frameworku Electron i tu pojawia się pytanie, czy jest to najlepszy wybór i to nie on jest przyczyną wysokiego zapotrzebowania na pamięć?
Discord zjada zbyt wiele pamięci
W praktyce każda wiadomość, serwer czy pozostałe funkcje Discorda działają tak samo, jak oddzielna karta w przeglądarce internetowej, która generuje dodatkowe obciążenie pamięci. W miarę jak użytkownicy wchodzą na kolejne serwery czy wykonują różne interakcje, zużycie pamięci stopniowo rośnie.
Discord na Windowsie 11 potrafi zjeść nawet 4 GB pamięci RAM.

Framework Electron ma opinię jednego z największych "pożeraczy" pamięci, a Discord, podobnie jak inne aplikacje oparte na tym rozwiązaniu, nie stanowi wyjątku. Mimo że Microsoft Teams korzysta z WebView2, które teoretycznie jest bardziej wydajne, aplikacja również boryka się z problemem nadmiernego zużycia pamięci, co zostało potwierdzone przez giganta z Redmond.
Discord zjada nawet 4 GB RAM-u
Twórcy Discorda przyznają, iż ich aplikacja na Windowsie 11 zużywa średnio 1 GB RAM-u, lecz w niektórych przypadkach zapotrzebowanie może sięgnąć nawet 4 GB pamięci. W celu poprawy wydajności platforma testowo wdrożyła funkcję, która automatycznie resetuje komunikator, gdy zużycie pamięci przekroczy tę wartość.
Zgodnie z informacjami podanymi przez pracownika Discorda na Reddit, restartowanie aplikacji następuje tylko w określonych warunkach. Jeśli użytkownik był bezczynny przez co najmniej 30 minut i nie jest aktywne żadne połączenie głosowe lub wideo, Discord samoczynnie się zrestartuje, gdy pamięć RAM osiągnie 4 GB. Co ważne, aplikacja będzie restartowana tylko raz na 24 godziny, a eksperyment ma na celu wyłącznie poprawę wydajności.
Discord przyznaje, że ma świadomość problemów z pamięcią i rozpoczął działania mające na celu ich rozwiązanie już w październiku 2025 roku. Firma podała, że udało się poprawić błędy związane z wyciekami pamięci w dziewięciu różnych scenariuszach, a także zredukować zużycie pamięci przez część użytkowników. Chociaż niektóre wyniki są już lepsze, firma nie zamierza poprzestawać na tych poprawkach.
Eksperci wskazują, że problem nie leży tylko w frameworku Electron, ale także w samej budowie aplikacji. Discord, na przykład, korzysta z nieefektywnych metod uzyskiwania informacji o systemie, wykonując różne czynności związane z PowerShell, które prowadzą do nadmiernego obciążenia procesora i pamięci. Firma rozwiązała już część z tych problemów, ale wciąż jest wiele do poprawy.
Problemy sprawiają także inne aplikacje
Discord to nie jedyna aplikacja, która boryka się z podobnymi problemami. WhatsApp na Windows 11, również oparty na technologii webowej, zużywa nawet do 1 GB pamięci, mimo że nie wykonuje żadnych aktywnych działań w tle. Jest to problem, który dotyczy nie tylko Discorda, ale i innych popularnych aplikacji, w tym tych stworzonych przez Microsoft.
Discord to najpopularniejszy komunikator dla graczy, który wygryzł TeamSpeaka, więc powinien działać poprawnie i nie sprawiać problemów użytkownikiem. 4 GB w peaku to za dużo i dobrze, że twórcy coś z tym próbują zrobić.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Discord zjada prawie tyle RAM co Chrome. Twórcy pracują nad rozwiązaniem