Disney+ zakończył drugi kwartał z czterema milionami płatnych subskrybentów mniej niż na koniec pierwszego kwartału. Gigant odnotował 157,8 miliona użytkowników płacących abonament Disney+ na dzień 1 kwietnia, w porównaniu ze 161,8 milionami w poprzednim kwartale. To strata około 2,5 procent kwartał do kwartału, a co gorsze stanowi drugą z rzędu kwartalną stratę dla usługi przesyłania strumieniowego, więc można powoli zacząć mówić o trendzie odpływania użytkowników od Disney+.
Drugi kwartał z rzędu spadków
W pierwszym kwartale Disney+ odnotował pierwszy spadek abonentów w historii usługi, kończąc z 2,4 milionami subskrybentów mniej niż na koniec czwartego kwartału. Disney powiedział, że część strat abonentów można przypisać mniejszej liczbie meczów w Indian Premiere League (zawodowa liga krykietowa w Indiach). W tym samym czasie jednak inne usługi streamingowe Disneya radziły sobie lepiej. ESPN+ dodał 400 000 subskrybentów w drugim kwartale, osiągając 25,3 miliona subskrybentów, a Hulu pozyskał 200 000 użytkowników, co zwiększyło ich łączną liczbę do 48,2 miliona.
Po stronie zysków Disney odnotował przychody w wysokości 21,82 miliarda dolarów w drugim kwartale, o 13 procent więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej.
Podczas rozmowy o finansach firmy dyrektor generalny Bob Iger ogłosił plany wprowadzenia treści Hulu do Disney+, aby stworzyć „doświadczenie z jedną aplikacją”. Fuzja nastąpi jeszcze w tym roku, począwszy od Stanów Zjednoczonych, ale obie aplikacje będą nadal dostępne jako samodzielne oferty. Brzmi to jak wygodne rozwiązanie, dla tych, którzy subskrybują obie usługi.
Podwyżki cen
Iger powiedział również, że trwają prace nad kolejną podwyżką cen dla Disney+ bez reklam. W chwili pisania tego tekstu wersja Disney+ z reklamami kosztuje w USA 7,99 USD miesięcznie (na razie opcja niedostępna w Europie, ale w tym roku ma się to zmienić), podczas gdy opcja bez reklam kosztuje 10,99 USD miesięcznie (w Polsce 28,99 zł). Iger powiedział, że podwyżka cen lepiej odzwierciedli wartość ich treści i stworzy szerszą lukę między poziomami.
Odnosząc się do utraty czterech milionów abonentów, Iger opisał ją jako stosunkowo niewielką i powiedział, że doprowadziła firmę do przekonania, że mają „elastyczność cenową”. Pytanie tylko, czy podwyżka cen nie spowoduje jeszcze większego odpływu użytkowników od usługi Disneya.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Disney+ traci kolejne miliony użytkowników. Usługa będzie droższa