Do Polski nadciąga płatny YouTube. Co mieści się w abonamencie?

W serwisie YouTube rozpoczęto wyświetlanie informacji nakłaniających do przejścia na płatny wariant portalu - YouTube Red. Nowa usługa ma umożliwiać dostęp do szerszej oferty usług oraz ekskluzywnych, oryginalnych materiałów.

Informacje o płatnej wersji serwisu zostały już całkowicie spolonizowane, także nowa usługa już wkrótce może zawitać na nasz rynek. Podano również ceny, co jednak ciekawe póki co nie można skorzystać z oferty, a na stronie widnienie informacja, że YouTube Red nie jest dostępne dla naszego kraju. Youtube umożliwia również skorzystanie z okresu testowego na zasadach podobnych w konkurencyjnych platformach jak Spotify. Aby móc skorzystać z darmowego miesiąca należy do konta podpiąć kartę płatniczą, która zostanie obciążona opłatą abonamentową jeśli nie anulujecie subskrypcji w pierwszym miesiącu. Problem jednak w tym, że na chwilę obecna polskie karty płatnicze wydawane przez nasze banki są odrzucane przez system.

YouTube Red umożliwi również odtwarzanie muzyki w tle

To jednak nie jedyna przesłanka wskazująca na nadchodzącą premierę serwisu. Polskojęzyczne komunikaty to tylko wstęp. Prawdziwą zmorą internautów, niejako popychającą w stronę płatnej usługi jest coraz większa ilość reklam, które wyświetlane przed filmami mają na celu zmęczenie użytkownika, który w końcu się podda i wykupi abonament. Co oferuje nowy portal? Abonament wyceniony na 35 zł ma umożliwić dostęp do oryginalnych materiałów stworzonych przez polskich youtuberów. YouTube ma ponadto rozpocząć produkcję własnych seriali, a ponadto w cenę abonamentu oferowany będzie również dostęp do muzyki z Google Play. Co również istotne, abonament umożliwi odtwarzanie materiałów z YouTube w tle, co obecnie nie jest możliwe bez wykorzystania zewnętrznych aplikacji.