„Dragon Age nie umarło” - zwolniona scenarzystka uspokaja fanów, ale czy ma rację?

„Dragon Age nie umarło” - zwolniona scenarzystka uspokaja fanów, ale czy ma rację?

Electronic Arts (EA) podjęło słuszną pod względem finansowym i wizerunkowym decyzję o redukcji zespołu scenarzystów BioWare, a część pracowników została przeniesiona do innych studiów. Wśród nich znalazła się Sheryl Chee, jedna ze scenarzystek pracujących nad Dragon Age: The Veilguard. Jej ostatnie wpisy w mediach społecznościowych, zwłaszcza na BlueSky, sugerują jednak, że seria nadal żyje – choć być może w innej formie, niż dotychczas.

Chee zapewnia graczy, że Dragon Age nie umarło. W swoim wpisie na BlueSky napisała: „DA nie umarło. Jest fikcja. Jest sztuka. Są połączenia, które nawiązaliśmy poprzez gry i dzięki grom. Technicznie EA/BioWare jest właścicielem IP, ale nie można posiadać idei, bez względu na to, jak bardzo by chcieli”. Następnie dodała: „DA nie umarło, bo teraz jest wasze”. To wyraźny sygnał dla społeczności graczy, że to właśnie oni, a nie korporacyjne struktury, stanowią prawdziwe serce serii.

dragon age

Masowe zwolnienia w BioWare – co dalej z Dragon Age?

Chee ujawniła, że po zmianach organizacyjnych trafiła do studia Motive, znanego m.in. z prac nad remake'iem Dead Space. „To były ciężkie dwa lata, kiedy widziałam, jak mój zespół się rozpada i wciąż muszę iść do przodu. Ale nadal mam pracę, więc to jest to” – przyznała. Jej wpisy pojawiły się w odpowiedzi na niepokojące dane finansowe opublikowane przez EA. W najnowszym raporcie firma przyznała, że liczba aktywnych graczy w Dragon Age w ostatnim kwartale spadła o 50%, co znacznie odbiegało od ich oczekiwań.

Decyzja o cięciach nie była zaskoczeniem – kilka dni wcześniej Gary McKay, dyrektor generalny BioWare, ogłosił redukcję zatrudnienia. „W BioWare mamy niesamowicie utalentowanych ludzi, dlatego przez ostatnie kilka miesięcy ciężko pracowaliśmy, aby dopasować wielu naszych kolegów do innych zespołów w EA, które miały wolne stanowiska i które dobrze do nich pasowały” – napisał na oficjalnym blogu. Użycie słowa „wielu”, a nie „wszystkich”, było sygnałem, że część pracowników jednak nie miała tyle szczęścia.

Scenarzyści Dragon Age odchodzą – kto pozostał?

Wśród osób, które oficjalnie potwierdziły swoje odejście z BioWare, znajdują się kluczowe postacie odpowiedzialne za kształtowanie fabuły Dragon Age. W gronie zwolnionych lub tych, którzy sami opuścili firmę, są m.in.:

  • Patrick Weekes – główny scenarzysta,
  • Karin West-Weekes – główna redaktorka,
  • Ryan Cormier – redaktor,
  • Brianne Battye – scenarzystka,
  • Ben Gelinas – redaktor,
  • Sylvia Feketekuty – scenarzystka.

Ann Lemay, była autorka tekstów dla BioWare, zwróciła uwagę na jeszcze jeden niepokojący fakt. „Byłem pisarzem w BioWare przez 5 lat (2011-2016). W tym czasie wiele się nauczyłem od wyjątkowych osób, ale dzisiaj ani żaden z tych pisarzy nie pozostaje tam zatrudniony” – napisała. To rodzi pytania o przyszłość całej serii. Skoro większość zespołu kreatywnego odpowiedzialnego za dotychczasowe sukcesy DA już nie pracuje nad grą, kto będzie dalej ją tworzył? Gracze widzą tu jednak promyk nadziei. Skoro wprowadzenie elementów woke i słaba narracja położyły produkcję, to wymiana scenarzystów jest jak najbardziej słuszna, aby serię przywrócić na właściwe tory.

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: „Dragon Age nie umarło” - zwolniona scenarzystka uspokaja fanów, ale czy ma rację?

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł