Zapewnienie grze stałego dostępu do Internetu nie powinno stanowić dziś problemu. Nadal jednak zdarzają się różne przypadki, gdy w danej chwili nie możemy połączyć się z siecią. Czy Dragon Age: The Veilguard będzie wymagał połączenia z siecią, a może zagramy offline? BioWare jasno odniosło się do tej kwestii.
BioWare zorganizowało sesję pytań i odpowiedzi na temat Dragon Age: The Veilguard, podczas której padło pytanie o to czy gra wymaga połączenia z Internetem. W odpowiedzi deweloperzy stwierdzili, że tytuł pozwoli grać offline. Co ciekawe według Corinne Busche, jednej z autorki produkcji, nie ma nawet konieczności łączenia się kontem EA.
Dragon Age: The Veilguard do grania nie będzie wymagał połączenia z siecią.
„Bardzo ważne jest dla nas, aby [system] był wbudowany w klienta. W tę grę możesz grać całkowicie offline. Nie musisz łączyć się ze swoim kontem EA” – odpowiedziała Busche. Jednocześnie zasugerowała, że BioWare spełnił prośbę graczy, którzy chcieli móc grać w nowego Dragon Age bez konieczności łączenia się z siecią. Nie będzie również systemu mikrotransakcji.
„Nie musisz łączyć się online. Skupiamy się na tym, aby była to najbardziej kompletna gra dla jednego gracza”. Oznacza to, że nie można przenieść decyzji z poprzedniej części, chociaż podczas tworzenia postaci będą dostępne opcje dostosowania świata. Dragon Age: The Vanguard ukaże się jesienią tego roku na Xbox Series X/S, PS5 i PC.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Dragon Age: The Veilguard będzie wymagał połączenia z siecią? Jasne stanowisko BioWare