Roboty sprzątające przeszły długą drogę – od gadżetów dla entuzjastów technologii po praktyczne narzędzia, które można dziś znaleźć w wielu domach. Konkurencja jest ogromna, a wybór jeszcze większy. Od podstawowych modeli za kilkaset złotych po urządzenia klasy premium z rozbudowaną stacją bazową. Jeden z liderów w tej branży jest niewątpliwie Dreame, który raz że wypuścił właśnie nową serię, a dwa: uruchomił promocję!
Nowości od Dreame
Dreame nie zwalnia tempa. W 2025 roku zaprezentowało już kilka zaawansowanych robotów sprzątających, a teraz wprowadza trzy nowe modele: L40 Ultra AE, L40 Ultra CE oraz D20 Ultra. Tym razem to urządzenia ze średniej i niższej półki cenowej, ale nadal pełne funkcji i technologii, które do tej pory zarezerwowane były dla droższych robotów.
Dreame L40 Ultra AE
L40 Ultra AE to najbardziej zaawansowany z trzech nowych modeli. Oferuje imponującą siłę ssania 19.000 Pa, osiąganą dzięki silnikowi TurboForce, który pracuje ciszej niż wcześniej stosowane jednostki. Robot sprawnie rozpoznaje dywany za pomocą czujników ultradźwiękowych i automatycznie unosi mop o 10,5 mm, by uniknąć ich zamoczenia. Odkurzanie wspomaga podnoszona szczotka gumowa oraz system TriCut 3.0 z wbudowanym ostrzem tnącym włosy.
W zakresie mopowania znajdziemy tu wszystkie najnowsze technologie marki: DuoScrub z dwoma obracającymi się nakładkami mopującymi, RoboSwing dla dokładniejszego sprzątania przy krawędziach, a także MopExtend, który pozwala wysunąć jedną z nakładek poza obrys robota.
Za precyzję sprzątania odpowiadają laserowe czujniki Smart Pathfinder oraz system 3DAdapt, który umożliwia skuteczne omijanie przeszkód. Wbudowana kamera 3D pozwala na identyfikację obiektów i przekazywanie obrazu do aplikacji Dreamehome.
Stacja dokująca tego modelu obsługuje automatyczne opróżnianie zbiornika na kurz, uzupełnianie wody, czyszczenie i suszenie mopów (gorącym powietrzem o temperaturze do 75°C), a także pozwala na podłączenie do instalacji wodno-kanalizacyjnej. Dodatkowo posiada zbiornik na detergent, co zwiększa zakres automatyzacji.
Dreame L40 Ultra CE
Model L40 Ultra CE oferuje siłę ssania 13.000 Pa, co w tej klasie cenowej wciąż robi wrażenie. Podobnie jak droższy AE, automatycznie rozpoznaje dywany i podnosi nakładki mopujące. Znajdziemy tu także technologię DuoScrub™ i RoboSwing, które poprawiają skuteczność mycia podłóg.
Model CE korzysta również z gumowej szczotki TriCut 3.0, która ułatwia zbieranie włosów i trudnych zabrudzeń. Nawigacja oparta na Smart Pathfinder i 3DAdapt pozwala na precyzyjne poruszanie się w przestrzeni.
Stacja dokująca tego modelu oferuje wszystkie podstawowe funkcje: opróżnianie kurzu, automatyczne mycie i suszenie mopów (gorącym powietrzem), a także osobny zbiornik na detergent.
Dreame D20 Ultra
D20 Ultra to najtańszy z trójki, ale nadal bardzo funkcjonalny robot. Generuje siłę ssania 13.000 Pa i również rozpoznaje dywany, podnosząc mop o 10,5 mm. Mopowanie odbywa się dzięki technologiom DuoScrub oraz RoboSwing, które pomagają w skutecznym czyszczeniu zabrudzeń.
Model ten wyposażono w systemy nawigacji laserowej i unikania przeszkód 3DAdapt, choć bez kamery znanej z droższego L40 AE. Stacja ładująca D20 Ultra zawiera zbiornik na wodę i worek na kurz, a nakładki mopujące są czyszczone i suszone ciepłym powietrzem.
Nowe roboty Dreame
Nowe roboty Dreame to mocna propozycja w segmencie średnim i budżetowym. L40 Ultra AE, dostępny w premierowej cenie 2.499 zł, to kompleksowe urządzenie z rozbudowaną bazą i funkcjami, które do tej pory zarezerwowane były dla modeli z najwyższej półki. L40 Ultra CE, za 1.899 zł, oferuje dużą część tych samych technologii w niższej cenie. Dla osób szukających funkcjonalnego robota w przystępnej cenie, D20 Ultra za 1.599 zł będzie rozsądnym wyborem.
Wszystkie modele są dostępne od 30 czerwca w promocji premierowej – między innymi w Media Expert. Po 14 lipca ceny wzrosną, dlatego to dobry moment, by przyjrzeć się nowościom od Dreame i znaleźć robota idealnie dopasowanego do własnych potrzeb.
*Artykuł sponsorowany powstał we współpracy z Dreame
Pokaż / Dodaj komentarze do: Pędem do Media Expert po nowego robota sprzątającego. Wystartowała promka!