Dron prawie uszkodził bezcenny samolot i niemal doprowadził do tragedii. Operator skazany...

Wiele osób lekceważy zakazy latania dronami w wyznaczonych miejscach, jak to miało miejsce ostatnio w Wielkiej Brytanii. Na lokalnej imprezie Buxton Carnival latał rzadki Hawker Hurricane z II wojny światowej, ale lekkomyślny pilot drona prawie doprowadził do tragedii.

Lataniem dronami w obszarach, gdzie jest to zabronione, może mieć poważne konsekwencje. Coś takiego prawie wydarzyło się w Wielkiej Brytanii w lipcu 2022 r. Niezwykle rzadki samolot Hawker Hurricane z czasów II wojny światowej był atrakcją imprezy w Buxton. Modeli tych zachowało się tylko 12 sprawnych na całym świecie. Ponadto ten egzemplarz był ostatnim, jaki kiedykolwiek powstał, więc jego wartość jest ogromna. Choć organizatorzy imprezy zakazali latania dronami, jeden z uczestników nie przejmował się takimi drobnostkami, niemal doprowadzając do zderzenia z samolotem.

Lekkomyślny operator drona był bliski zderzenia z bezcennym samolotem z czasów II Wojny Światowej. Maszyna mogła spaść na widownię.

Na początku nikt niczego nie zauważył, ale jeden z fotografów na imprezie dostrzegł coś dziwnego, oglądając zdjęcia samolotu w domu. W pierwszej chwili wyglądało to tak, jakby obok samolotu przelatywał ptak, ale po zbliżeniu się okazało się, że ktoś używał drona pomimo zakazu. Fotograf zgłosił to Urzędowi Lotnictwa Cywilnego i policji, którzy zaczęli badać problem i dzięki zapisom z portali społecznościowych udało się namierzyć osobę, która miała nagranie z lotu ptaka. 

Kiedy następnie zbadano dane lotu z jego drona, faktycznie pasowały one do miejsca, w którym leciał historyczny samolot, a tory lotu się przecinały. Operator został aresztowany, a jego dron skonfiskowany. Za lekceważenie przepisów został on niedawno został skazany i ukarany grzywną w wysokości 3000 funtów, a także musi zapłacić 604 funty kosztów. Oprócz tego zasądzono 6 miesięcy więzienia (w zawieszeniu na rok ze względu na stan psychiczny) i 100 godzin prac społecznych. Groziło mu do 5 lat.

Gdyby doszło do zderzenia (a według zdjęć było naprawdę blisko) mogło to spowodować uszkodzenia samolotu i prawdopodobnie bardzo poważny wypadek. Samolot unosił się nad 15-20-tysięczną publicznością, a upadek maszyny wśród ludzi mógł w najgorszym przypadku oznaczać śmierć wielu osób.