Drukarka 3D pozwala przerobić Glocka na pistolet maszynowy. Producent pozwany

Miasto Chicago wszczęło pozew przeciwko producentowi broni, firmie Glock, oskarżając ją o zaniedbanie reakcji na doniesienia o właścicielach broni, którzy nielegalnie modyfikowali swoje pistolety na pistolety maszynowe przy użyciu części wydrukowanych w 3D.

Według pozwu, mała część, zwana „przełącznikiem Glock”, dostępna jest za 20 dolarów w internecie lub można ją wyprodukować w domu za pomocą drukarki 3D. Po zainstalowaniu, pistolet może wystrzelić 1200 strzałów na minutę, co według oskarżenia przyczynia się do zwiększenia przemocy w mieście. „Łatwość, z jaką można modyfikować pistolety Glock za pomocą przełączników Glock, w ciągu ostatnich kilku lat zwróciła na siebie uwagę całego kraju ze względu na jego wyjątkową i ponadprzeciętną rolę w pogłębianiu kryzysu związanego z przemocą związaną z bronią w Ameryce” – czytamy w skardze.

Burmistrz Chicago, Brandon Johnson, ostro skrytykował firmę Glock za „stawianie zysków ponad bezpieczeństwem publicznym”.

Policja w Chicago zgłosiła, że odnalazła 1100 sztuk broni z takimi modyfikacjami w związku z różnymi przestępstwami, w tym zabójstwami, napadami i kradzieżami samochodów. Dane Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF) pokazują również, że liczba przejętych zmodyfikowanych nielegalnie pistoletów maszynowych wzrosła o 400% w latach 2020–2021. „W tej chwili każdy w Stanach Zjednoczonych, mając 20 dolarów i śrubokręt, może w ciągu kilku minut zamienić swój pistolet Glock w nielegalny pistolet maszynowy” – powiedział Eric Tirschell, dyrektor wykonawczy Everytown Law.

W pozwie przeciwko Glockowi zarzucono, że firma jest świadoma problemu związanego z nielegalną modyfikacją broni i nie podejmuje odpowiednich działań w tej sprawie. W związku z tym sąd został poproszony o wydanie nakazu, który zmusi firmę do rozwiązania problemu lub zaprzestania sprzedaży broni w Chicago. Jest to pierwsza taka sprawa złożona na mocy ustawy o odpowiedzialności przemysłu broni palnej z 2023 r., która ma na celu pociągnięcie producentów broni do odpowiedzialności za ich działania zagrażające społeczeństwu.

Pomimo innych pozwów na szczeblu federalnym, działalność związana z drukowaniem broni 3D nie została zatrzymana. W 2018 roku Departament Sprawiedliwości orzekł, że udostępnianie plików do drukowania broni 3D jest legalne, co stanowiło poważne wyzwanie dla zwolenników ograniczenia przemocy z użyciem broni. Stan Kalifornia wprowadził wymóg rejestracji broni wydrukowanej w 3D, jednak pozew w Chicago różni się tym, że koncentruje się na konkretnej części broni, a nie na całej broni.