Nie będzie kolejnej odsłony z tej serii. Electronic Arts powiedziało "nie"

Minęło ponad dziesięć lat od wydania Dead Space 3, a fani serii wciąż mają nadzieję na powrót tego kultowego cyklu gier. Niestety, ich oczekiwania na Dead Space 4 wydają się wciąż oddalać. Pomimo obiecującego remake'u pierwszej części, który ujrzał światło dzienne na początku 2023 roku, Electronic Arts (EA) zdecydowało się odłożyć markę na półkę, argumentując to rozczarowującymi wynikami sprzedaży.

W wywiadzie wideo z youtuberem z kanału Dan Allen Gaming, trzej twórcy oryginalnej serii – Bret Robbins, Glen Schofield i Christopher Stone – zdradzili, że w tym roku próbowali ponownie zainteresować EA ideą Dead Space 4. Jednak ich wysiłki zakończyły się niepowodzeniem. „Rozmawialiśmy z EA, ale powiedzieli, że obecnie nie są zainteresowani” – ujawnił Schofield. „Zrozumieliśmy ich stanowisko. Znają swoje liczby, wiedzą, jakie mają priorytety. Szanujemy to, choć oczywiście mamy kilka pomysłów na to, jak mógłby wyglądać kolejny rozdział”. Christopher Stone dodał, że w obecnej sytuacji rynkowej branża jest bardzo ostrożna wobec ryzyka. „To trudny czas na proponowanie ambitnych projektów. Ale kto wie? Może kiedyś. Wszyscy chcielibyśmy zrobić Dead Space 4”.

Zamknięcie Visceral Games w październiku 2017 r. nie pogrzebało całkowicie Dead Space. Twórcy wciąż chcą stworzyć kolejny rozdział.

Remake pierwszej części serii, wydany w 2023 roku przez Motive Studios, rozbudził nadzieje fanów na powrót Dead Space. Gra została przyjęta ciepło przez krytyków, ale jej sprzedaż okazała się niewystarczająca, by przekonać EA do kontynuacji inwestycji w tę markę. Porażka komercyjna remaku była ciosem, który najprawdopodobniej wpłynął na decyzję wydawcy o odrzuceniu propozycji nowej odsłony.

Wszystko wskazuje na to, że propozycja Dead Space 4 była efektem chwilowego zbiegu okoliczności – trzej twórcy oryginału znaleźli się w jednym momencie na zakręcie swoich karier po nieudanych projektach.

Bret Robbins, założyciel Ascendant Studios, niedawno zamknął swoją działalność po porażce gry Immortals of Aveum, co doprowadziło do masowych zwolnień w jego studiu. Glen Schofield i Christopher Stone również odczuli skutki zawodowego niepowodzenia – ich gra The Callisto Protocol, stworzona w Striking Distance Studios, nie sprostała wysokim oczekiwaniom finansowym.

Nowe wyzwania dla byłych twórców Dead Space

Obecnie wszyscy trzej twórcy podjęli się nowych wyzwań. Robbins dołączył do Absurd Ventures, nowego studia stworzonego przez Dana Housera, gdzie pracuje jako dyrektor gry nad niezapowiedzianym projektem. Stone objął stanowisko dyrektora generalnego w VOID Interactive, twórcach taktycznej gry FPS Ready or Not.

Schofield z kolei zajmuje się mniejszym, niezależnym projektem. „Pracuję nad czymś mniejszym. To ekscytujące i unikalne przedsięwzięcie. Nie jestem reżyserem, ale producentem wykonawczym. Jeśli uda nam się zdobyć fundusze, projekt może okazać się czymś wyjątkowym” – wyznał w wywiadzie.

Co dalej z Dead Space?

Choć pomysł stworzenia Dead Space 4 nie znalazł teraz uznania w oczach EA, twórcy wydają się nie tracić nadziei. „Nie możemy przewidzieć przyszłości, ale wszyscy chcielibyśmy wrócić do tej serii” – powiedział Stone.

Fani jednak muszą przygotować się na długie oczekiwanie. Decyzja EA o wstrzymaniu prac nad marką oraz obecne zaangażowanie twórców w inne projekty sugerują, że powrót Dead Space nie nastąpi szybko. Mimo to pasja oryginalnych twórców daje cień szansy, że kiedyś seria doczeka się swojej kolejnej odsłony – pod warunkiem, że EA ponownie zainteresuje się tą marką.