Ekstremalna kultura pracy TSMC odstrasza amerykańskich pracowników

Największy na świecie producent półprzewodników ma mocno rygorystyczne podejście do pracy i pracowników, typowe dla tamtejszego regionu. Jest to jednocześnie ogromny problem dla nowej lokalizacji w USA, gdzie Amerykanie nie są przyzwyczajeni do tak "brutalnego" podejścia i najzwyczajniej nie chcą tam pracować.

Niektórzy amerykańscy pracownicy wyrażają skargi dotyczące ekstremalnej kultury pracy w TSMC, w tym dwunastogodzinnego dnia pracy, wspólnych zmian weekendowych i „brutalnego” balansu między życiem zawodowym a prywatnym. Były doniesienia, że niektórzy pracownicy spali w biurze przez cały miesiąc. W styczniu jeden z inżynierów napisał: „TSMC ma zasadę posłuszeństwa [i] nie jest gotowe na Amerykę”. Istnieją również skargi dotyczące słabego szkolenia, stresu, dużego obciążenia pracą i atmosfery przypominającej militarną.

18 miesięcy szkolenia na Tajwanie, ekstremalna kultura pracy i wysokie wymagania odstraszają Amerykanów od pracy w placówce w Arizonie.

Według Focus Taiwan, prezes TSMC, Mark Liu, stwierdził, że firma nie wymaga od pracowników w USA przestrzegania tych samych standardów kultury pracy, jakie obowiązują na Tajwanie. Sugestia ta wskazuje, że amerykańscy pracownicy mają łatwiej niż ich koledzy z Azji. Fortune przeprowadziło rozmowę z jednym amerykańskim pracownikiem TSMC na Tajwanie, który wspomniał, że pracownicy często dobrowolnie podejmują nadgodziny, aby dokończyć swoją pracę, ale obawiają się prosić o wynagrodzenie za te dodatkowe godziny. Liu dodaje, że osoby, które nie chcą pracować na zmiany, powinny zastanowić się nad wyborem branży półprzewodnikowej. A nawet wtedy, gdy decydują się na to, powinny to robić tylko wtedy, gdy mają pasję do pracy, a nie jedynie pragnienie wysokich zarobków.

W grudniu ubiegłego roku TSMC ogłosiło inwestycję do 40 miliardów dolarów w budowę dwóch zaawansowanych fabryk półprzewodników o technologii 4 nm i 3 nm w Arizonie. Jest to jedna z największych inwestycji zagranicznych w historii USA. TSMC planuje zatrudnić 4500 nowych pracowników do obsługi tych zakładów, jednak surowa kultura pracy, sztywne standardy i trwający nawet 18 miesięcy okres szkolenia na Tajwanie odrzucają potencjalnych lokalnych pracowników.