Elon Musk: Chińskie auta to zagrożenie. Są zbyt... dobre

Elon Musk: Chińskie auta to zagrożenie. Są zbyt... dobre

Chińscy producenci samochodów znacznie poprawili jakość swoich produktów i szybko zdobywają europejski rynek. Nawet Elon Musk, szef Tesli, wyraża obawy, twierdząc, że większość obecnych gigantów motoryzacyjnych może zostać zepchnięta na boczny tor przez nadchodzącą chińską konkurencję.

Dawniej koreańskie samochody były obiektem drwin, ale dzisiaj są one uznawane za jedne z najbardziej zaawansowanych technologicznie i posiadają znaczący udział w rynku. Podobna transformacja może czekać chińskie pojazdy. Czasy, kiedy były one postrzegane głównie jako kiepskie kopie europejskich i amerykańskich aut, odeszły już w zapomnienie. Jakość chińskich samochodów stale rośnie, a w dziedzinie elektromobilności to właśnie Chiny stawiają standardy rozwoju technologicznego. Elon Musk z Tesli nawet sugerował niedawno, że jeśli nie zostaną wprowadzone bariery handlowe, takie jak wysokie cła, to według jego przekonania chińscy producenci samochodów mogą wyprzeć z rynku większość konkurencji. Wskazał na ich wyjątkowo dobrą jakość.

Elon Musk ostrzega przed chińskimi samochodami, są one wyjątkowo dobre i zniszczą tradycyjne marki. A kilka lat temu śmiał się ze stwierdzenia że BYD będzie mógł konkurować z Teslą...

Nic dziwnego, że Musk ma obawy. Chiński producent BYD prawie dorównuje Tesli pod względem liczby sprzedanych samochodów elektrycznych. W zeszłym roku Tesla sprzedała 1,81 mln pojazdów, podczas gdy BYD zbliżyło się do tej liczby, osiągając niemal 1,6 mln sprzedanych pojazdów. Warto jednak zauważyć pewien istotny szczegół. Jeśli uwzględnić wszystkie pojazdy NEV (New Energy Vehicles) sprzedane przez BYD, obejmujące nie tylko samochody elektryczne, ale także hybrydy typu plug-in, sprzedaż ta przekracza 3 miliony.

Chińskie marki odniosły spektakularne sukcesy na światowych rynkach, a tendencja ta obejmuje również sektor motoryzacyjny. Choć niektóre z tych marek mogą mieć zagraniczne korzenie, obecnie są one postrzegane jako część chińskiego przemysłu. Na przykład marka MG, kiedyś brytyjska, teraz należy do Chińczyków, podobnie jak Volvo. W zeszłym roku MG 220 000 samochodów w UE, EFTA i Wielkiej Brytanii (do października, w tym 182 700), co zbliża go do Seata, Cupry, Tesli, Nissana i Volvo. Wyprzedza Suzuki, Mazdę, cały koncern Jaguar Land Rover, a nawet ponad 3 razy przewyższa Hondę, Mitshibushi nawet prawie 4 razy.

Przypomnijmy, że UE nakłada 10% cła na chińskie samochody, a mimo to radzą sobie bardzo dobrze. W przypadku USA cło wynosi nawet 27,5%. Nic dziwnego, że chińskie firmy starają się zwiększyć produkcję na przykład w Europie.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Elon Musk: Chińskie auta to zagrożenie. Są zbyt... dobre

 0