Elon Musk i SpaceX dostarczyli już blisko 100 terminali Starlink do Iranu

Elon Musk poinformował, że SpaceX ma prawie 100 aktywnych terminali Starlink w Iranie. SpaceX uruchomił usługi Starlink w tym kraju we wrześniu, wspierając stanowisko Stanów Zjednoczonych w sprawie zapewnienia Irańczykom wolności w internecie i swobodnego przepływu informacji. 

W przeciwieństwie do Ukrainy, SpaceX nie współpracuje z irańskim rządem w celu rozszerzenia usług Starlink w tym kraju. Na Ukrainie prezydent Wołodymyr Zełenski i minister transformacji cyfrowej Mychajło Fedorow aktywnie wspierali połączenie Starlink podczas wojny z Rosją. W Iranie jest jednak odwrotnie. Rząd aktywnie próbuje ograniczyć dostęp swoich obywateli do internetu, w czym próbuje przeszkadzać administracja Bidena oraz Elon Musk. „Podjęliśmy dziś działania w celu zwiększenia wolności w internecie i swobodnego przepływu informacji dla Irańczyków, wydając ogólną licencję, aby zapewnić im większy dostęp do komunikacji cyfrowej w celu przeciwdziałania cenzurze rządu irańskiego” –  napisał we wrześniu na Twitterze sekretarz Antony Blinken. Wrogość między Stanami a Iranem jest głęboka z powodu trwających ponad cztery dekady sankcji, nałożonych w  odpowiedzi na irański program nuklearny i wspieranie organizacji terrorystycznych. Sankcje te zostały zaostrzone za prezydentury Trumpa, a rząd USA stanowczo reaguje na wszelkie próby łamania nałożonych ograniczeń. Ograniczenia nałożone przez Stany Zjednoczone na Iran były jeszcze bardziej wzmożone we wrześniu po domniemanym lipcowym cyberataku na Albanię, która jest sojusznikiem NATO. 

W Iranie działa już blisko 100 terminali Starlink, co pozwala Irańczykom omijać rządową cenzurę i zachować niemonitorowaną przez ich rząd łączność ze światem.

Nieliczne osoby w Iranie, które otrzymały zestawy Starlink, mogły wysłać wiadomość, że usługa działa w tym kraju. Manoto TV  opublikowało wideo przedstawiające  sprzęt Starlink pracujący w Ahwaz  w październiku.  „W mediach społecznościowych opublikowano wideo z testowania sprzętu Starlink w Ahwaz. Nie jest jeszcze jasne, ilu Irańczykom udało się to zapewnić i wykorzystać do odbioru internetu w kraju” – pisze Manoto na swoim oficjalnym profilu na Instagramie.

Odcięcie dostępu do internetu w Iranie okazuje się bardzo trudne. Irańczycy łączy siły, aby zachować swobodę dostępu do internetu. Nawet prokurator generalny Mohammad Jafar Montazeri, który całkowicie popiera rząd, doszedł do wniosku, że cenzura internetowa jest nieskuteczna.  „Zamykamy dziś jedną sieć VPN i natychmiast zostaje ona zastąpiona inną, dostarczaną przez inne kraje. Jedynym rozwiązaniem jest całkowite wyłączenie internetu, co nie jest ani możliwe, ani urzędnicy tego nie chcą” – powiedział  Iran International.

Rządowa cenzura internetowa jest napędzana i wywodzi się z ideologii trwającej wojny hybrydowej – modne hasło używane przez irańskich urzędników i dowódców. Montazeri wyjaśnił, że „głównymi sprawcami tej wojny hybrydowej są Izraelczycy, Amerykanie, Niemcy i Francuzi”. Wojna hybrydowa prowadzona jest poprzez polityczne kampanie cybernetyczne, fałszywe wiadomości i działania dyplomatyczne, które osłabiają Islamską Republikę w Iranie.