Elon Musk uderza w OpenAI i Microsoft: „Praktyki antykonkurencyjne zagrażają społeczeństwu”

Elon Musk, założyciel Tesli i SpaceX, w piątek złożył wniosek o sądowy zakaz działalności OpenAI i Microsoftu, oskarżając obie firmy o praktyki antykonkurencyjne oraz działania sprzeczne z pierwotną misją OpenAI. W pozwie wymienieni są również dyrektor generalny OpenAI Sam Altman, prezes Greg Brockman, przedstawicielka Microsoftu Dee Templeton oraz współzałożyciel LinkedIn, Reid Hoffman.

Eskalacja konfliktu

Pierwszy pozew przeciwko OpenAI Musk złożył na początku tego roku, twierdząc, że firma naruszyła swoją pierwotną misję działania "dla dobra ludzkości". Jednak kilka miesięcy później wycofał swoje roszczenia. W sierpniu ponownie skierował sprawę do sądu federalnego w Kalifornii, dodając Microsoft jako pozwanego.

Nowy opzew zarzuca OpenAI i Microsoftowi m.in. nakłanianie inwestorów do unikania wspierania konkurentów OpenAI, takich jak xAI – firmę założoną przez Muska.

Nowy wniosek zarzuca OpenAI i Microsoftowi m.in. nakłanianie inwestorów do unikania wspierania konkurentów OpenAI, takich jak xAI – firmę założoną przez Muska. Pozew oskarża również OpenAI o "korzystanie z nieuczciwie zdobytych poufnych informacji konkurencyjnych" w wyniku współpracy z Microsoftem oraz o inne domniemane naruszenia prawa antymonopolowego.

„Droga OpenAI od organizacji non-profit do komercyjnego giganta pełna jest praktyk antykonkurencyjnych, jawnego łamania misji charytatywnej i nadużyć wewnętrznych” – stwierdzono w pozwie. Musk ostrzega, że kontynuowanie takich działań zaszkodzi zarówno jego firmie, jak i społeczeństwu.

Kontekst zmiany modelu biznesowego OpenAI

Pozew pojawia się w momencie, gdy OpenAI ogłosiło przejście z modelu non-profit na organizację komercyjną, co wywołało krytykę ze strony różnych środowisk. Krytycy, w tym Musk, twierdzą, że taka zmiana kłóci się z pierwotnym celem organizacji.

W oświadczeniu dla serwisu Engadget rzecznik OpenAI skomentował nowe działania Muska jako "czwartą próbę recyklingu tych samych bezpodstawnych skarg". Według przedstawiciela firmy zarzuty są całkowicie bezpodstawne i pozbawione meritum.

Spór prawny między Elonem Muskiem a OpenAI i Microsoftem wyraźnie zaostrza się w ostatnim czasie, a po nowym, kiedy ekscentryczny miliarder wejdzie do gabinetu Donalda Trumpa, może zdobyć dodatkowy narzędzia nacisku na swoich rywali.