Elon Musk zmienił zdanie, Model S i X odzyskują okrągłą kierownicę

Dwa lata temu auta Tesla Model S i X zaczęły być oferowane wyłącznie z wolantem, który przypominał stery w samolocie. Spotkało się to ówcześnie z dużą krytyką i choć Musk wykluczył powrót okrągłej kierownicy, najwyraźniej ugiął się pod naciskiem klientów.

Jakiś czas temu, gdy Tesla zaczęła oferować Modele S i X tylko z wolantem, większość użytkowników skrytykowała to posunięcie, uznając je za niebezpieczne. Zaletą takiego rozwiązania jest lepszy widok na deskę rozdzielczą, jednak w przypadku okrągłych kierownic również jest to coraz mniej istotny problem. Klienci dopytywali, czy okrągła kierownica będzie oferowana w formie opcjonalnej, jednak Elon Musk odpowiedział kategorycznym „nie”. Miliarder najwyraźniej jednak zmienił zdanie w tej sprawie, co wielu z pewnością przyjmie z zadowoleniem.

Tesla Model S i X ponownie będą oferowane z okrągłą kierownicą. Klienci będą mogli wybrać miedzy tradycyjnym rozwiązaniem a wolantem.

Klienci nowych modeli S i X mogą teraz bez dopłaty wybierać pomiędzy standardową kierownicą a wolantem. Niestety dźwignie sterujące nadal całkowicie nie powróciły, więc nawet w wersji z okrągłą kierownicą mamy dotykowe przyciski na kierownicy, które do tej pory nie były całkowicie niezawodne. Możliwe jednak, że w przyszłości Elon Musk ustąpi również i w tej kwestii.

Ciekawe jest jednak to, że choć wolant spotkał się z ogromną krytyką internautów i "potencjalnych" klientów, to nie przełożyło się to znacząco na ten sam niesmak wśród faktycznych klientów. Modele S i X osiągnęły w ostatnich latach niemal rekordową sprzedaż, co jest godne podziwu jak na samochody obecne na rynku od ponad 10 lat, które w dodatku przez znaczną część swojego życia oferowały tak "znienawidzoną" kierownicę. Można więc zakładać, że dzięki powróceniu do tradycyjnej możliwości kontrolowania samochodu, sprzedaż wzrośnie jeszcze bardziej.