Tak tanio jeszcze nie było. Za jedną pensję kupisz sześć nowych laptopów

Pod marka Energizer pojawią się laptopy. Na rynek zmierzają urządzenia z serii EnergyBook Classic, które zdaniem producenta mają zapewnić wszystko czego potrzeba do pracy w jak najniższych cenach. Laptopy trafią do sprzedaży już w najbliższych miesiącach.

Energizer znany jest przede wszystkim z produkcji baterii. Za sprawą współpracy z francuskim Avenir Telecom marka pojawiła się jednak w innych kategoriach rynku. Do tej pory mogliśmy już zobaczyć smartfony Energizer z imponująco dużymi pojemnościami baterii. Dzięki przedłużeniu oraz rozszerzeniu umowy licencyjnej Avenir Telecom zyskało możliwość tworzenia również komputerów przenośnych sygnowanych marką Energizer.

Według producenta zostały one zaprojektowane z myślą o prostocie i dostępności. Laptopy mają oferować wszystko co jest potrzebne do pracy w naj najbardziej przystępnej cenie.

 

Avenir Telecom zapowiedziało, że już niedługo do sprzedaży trafią laptopy z serii Energizer EnergyBook Classic. Według producenta zostały one zaprojektowane z myślą o prostocie i dostępności. Laptopy mają oferować wszystko co jest potrzebne do pracy w naj najbardziej przystępnej cenie. Avenir Telecom reklamuje nawet tę serię słowami "Wszystko, co niezbędne. Nic więcej. Nic mniej".

Ceny laptopów Energizer

Producent zaznacza także starania, aby laptopy EnergyBook Classic były niezawodne, trwałe i miały zagwarantowane długoterminowe wsparcie. Pytanie tylko czy uda się osiągnąć to wszystko w tak niewielkich cenach. Zgodnie z ogłoszeniem koszt najtańszej wersji EnergyBook będzie wynosić 199 USD, czyli z podatkiem VAT niecały 1000 złotych.

 

Modele oraz dostępność

W ramach serii EnergyBook Classic zobaczymy model 15-calowy z 8 GB pamięci RAM i 256 GB miejsca na dysku dwa warianty 17-calowego modelu: 4/128 GB oraz 8/256 GB. Zgodnie z planem laptopy mają być dostępne w sprzedaży już w pierwszym kwartale 2025 roku.

Avenir Telecom nie podało informacji czy laptopy będą miały fabrycznie zainstalowany system operacyjny. Przy tak budżetowych urządzeniach wcale nie jest to oczywiste. Na dodatek w tym przypadku wybór Windowsa nie zawsze może być najlepszym rozwiązanie. Tylko 4 GB pamięci RAM to zdecydowanie za mało do pracy na niezmodyfikowanej Windows 11. Wybór modelu z 8 GB RAM wydaje się zatem koniecznością. No chyba, że chcemy używać Linuksa.