Energizer Power Max P18K - smartfon z baterią 18000 mAh wygląda jak cegła

Pomimo faktu, że smartfony rozwijają się w zawrotnym tempie i w coraz większym stopniu potrafią zastąpić nam komputer w życiu codziennym, to jednak ich użytkownicy praktycznie od samego początku narzekają na jeden aspekt, który nie zmienił się na przestrzeni lat za bardzo. Chodzi oczywiście o krótki czas pracy na baterii. Wynika to m.in. z faktu, że producenci starając się  zachować atrakcyjny wygląd swoich urządzeń, odchudzają je do tego stopnia, że w środku nie pozostaje zbyt wiele miejsca na pojemny akumulator. Energizer postanowił pójść pod prąd i na targach MWC zaprezentował smartfon o nazwie Power Max P18K, który wyposażony został w ogniwo o rekordowej pojemności wynoszącej bagatela 18000 mAh. Wydaje się jednak, że popularny producent baterii tym razem się zagalopował, ponieważ telefon ten wygląda jak żart lub też prawdziwa cegła.

Wydaje się jednak, że popularny producent baterii tym razem się zagalopował, ponieważ telefon wygląda jak żart lub też prawdziwa cegła.

Energizer Power Max P18K Pop to chyba najgrubszy smartfon jaki widzieliśmy i nie dziwi, że producent nie podaje jego wymiarów. Przy takich gabarytach sprzęt posłużyć może jako narzędzie do samoobrony i raczej trudno będzie zmieścić go do kieszeni. Waga zapewne także nie należy do niskich, ale tu również nie otrzymaliśmy żadnych oficjalnych danych. Co więcej, pomimo swoich gabarytów, telefon nie oferuje nawet ochrony przez wodą czy wstrząsami. Wracając jednak do akumulatora, Energizer twierdzi, że 18000 mAh wystarczy na cztery dni odtwarzania muzyki lub dwa dni oglądania wideo. A czas czuwania to aż 50 dni. Co więcej, możemy wykorzystać USB typu C i posłużyć się Power Max P18K Pop jako powerbankiem do ładowania innych urządzeń. Sprzęt wspiera też szybkie ładowanie i według twórców wystarczy tylko dwie godziny, by w pełni naładować baterię.

Poza tym smartfon zapowiada się na całkiem solidną słuchawkę, ponieważ oferuje 6,2-calowy panel 18:9, procesor Mediatek Helio P70, 6 GB pamięci RAM, 128 GB na dane z możliwością rozszerzenia za pomocą microSD, potrójny aparat tylny (12MP + 5MP + 2MP) oraz podwójny przedni (16MP + 2MP). Na dodatek, zastosowano tu niemal bezramkowy design bez żadnego wcięcia w ekranie i przednia kamerka wysuwana jest za pomocą specjalnego mechanizmu, co na pewno jest ciekawym bajerem. Cena urządzenia na rynku europejskim wynosić ma 600 EUR, a premiera przewidziana została na czerwiec tego roku. Nie wróżymy jednak Power Max P18K Pop dużego sukcesu, oczywiście za sprawą jego gabarytów i wagi, które sprawiają, że telefon na pewno nie będzie zbyt praktyczny w użytkowaniu.