Fortnite to wciąż jeden z najpopularniejszych tytułów ogrywanych w sieci, ale Epic Games zdaje sobie sprawę, że łaska graczy na pstrym koniu jeździ, dlatego też firma wymyśliła nowy sposób na podtrzymanie zainteresowania swoją grą, zachęcając streamerów do publikowania filmików z tej gry. Przedsiębiorstwo będzie płacić im 5 USD za każde 10000 V-Bucksów wydane na zakupy w grze. Akcja potrwa od dziś, 8 października, do końca bieżącego roku i wsparcie ulubionych twórców jest bardzo proste, ponieważ w momencie zakupów nowego kostiumu czy glidera wystarczy wybrać opcję “Support a Creator” (ta dostępna jest zarówno w sklepie Battle Royale, jak i zakładce Loot w Save the World) i wybrać naszego ulubionego streamera.
Epic zdaje sobie sprawę jak istotne jest wsparcie tzw. influencerów w podtrzymywaniu zainteresowania grą, dlatego postanowiło wyciągnąć do nich rękę.
Nasz wybór obowiązuje dwa tygodnie, ale co istotne w dowolnym momencie możemy zmienić, kogo chcemy wspierać naszymi zakupami. Jedynym warunkiem jest, by taka osoba wyprodukowała w ostatnich 30 dniach materiał związany z Fortnite, posiadała przynajmniej 1000 fanów śledzących ją w mediach społecznościowych i unikała nielegalnego czy toksycznego zachowania. Jak więc widać, raczej nie mogą być to osoby zupełnie anonimowe i Epic najwyraźniej chce w ten sposób wynagrodzić bardziej profesjonalnych streamerów, którzy cieszą się już uznaniem w sieci. W ten sposób firma jest w stanie upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu, z jednej strony doceniając profesjonalnych twórców, zachęcając ich do dalszego działania w tym kierunku, a co za tym idzie utrzymywania zainteresowania Fortnite i napędzania nowych fanów, zachecając ich jednoczesnie do mikrotransakcji.
Trudno jednak mówić tu o możliwości zarobienia kokosów, ponieważ po wydaniu 50 000 V-Bucków (ok. 500 USD) przez graczy wspierających jednego streamera, ten otrzyma tylko 25 USD, choć zapewne dla najbardziej popularnych, takich jak Ninja, będzie to stanowić dość znaczący dochód. Epic chce jednak utrzymać wysokie zainteresowanie swoją produkcją, zapewniając dopływ świeżych materiałów z gry na popularnych platformach takich jak YouTube czy Twitch. Twórcy i gracze nieustannie kuszeni się bowiem coraz to nowszymi grami, a przecież lada moment na rynku pojawią się Call of Duty Black Ops 4 i Battlefield V, czyli popularne shootery, które również doczekają się trybu battle royale, wiec ruch Epica jest jak najbardziej zrozumiały. Firma ma jednak duże powody do zadowolenia, ponieważ, jak pokazuje najnowszy raport Sensor Tower, Fortnite wygenerowało już 300 mln USD przychody tylko na platformie iOS, na której gra zadebiutowała w wersji beta 15 marca. Jak więc widać, jest to kura znosząca złote jaja.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Epic Games będzie płacił streamerom zamieszczającym filmy z Fortnite