Epic Games Store aktualizuje zasady zwrotów gier

Epic Games startując ze swoim sklepem chce bez wątpienia wywołać w branży spore zamieszanie. W założeniach nowa usługa autorów bijącego rekordy popularności Fortnite oferuje lepszą niż konkurencyjny Steam prowizję sprzedaży dla deweloperów, co powinno bez problemu przyciągnąć uwagę wielu autorów. Okazuje się, że teraz firma zmieniła dotychczasową politykę refundowania zakupionych produktów dostosowując się zarazem do tego co proponują dostępni na rynku rywale. Obecnie na Epic Games Store, gdy nabędziemy dany tytuł i zagramy w niego nie dłużej niż 2 godziny, to do 14 dni od momentu dokonania transakcji możemy go bez większych przeszkód zwrócić. Niestety wciąż sporym problemem wspomnianego sklepu pozostaje ograniczona liczba obsługiwanych regionów.

Epic Games Store umożliwia zwrot gry w ciągu 14 dni od daty zakupu jeśli nie uruchomiliśmy jej przez dłużej niż 2 godziny.

Sklep Epic Games wspiera łącznie 130 krajów, wliczając w to ich waluty. Oczywiście twórcy zapowiedzieli poszerzenie tej grupy w przyszłości o kolejne państwa. Szczęśliwie Polacy nie mogą pod tym względem narzekać, gdyż złotówka znajduje się na przytoczonej liście. Przy okazji warto podkreślić, że do samego sklepu przekonują się nieco większe studia. W ubiegłym miesiącu poinformowano, że finałowy sezon The Walking Dead zostanie przywrócony dla nowych klientów wyłącznie na platformie Epic (na Steamie grę dostaną osoby, które dokonały zakupu przed jej wycofaniem). Teraz do tego duetu dołącza nie byle kto, bo sam Ubisoft wraz z The Division 2 (uznana seria ominie platformę Valve właśnie na rzecz Epic Games Store).

Ciężko ocenić czy platforma pomysłodawców Fortnite ma większe szanse powodzenia, z pewnością jest w niej spory potencjał, który Epic stara się regularnie wykorzystywać. Ponadto liczymy, że w niebawem zostanie wdrożonych wiele interesujących pomysłów będących ściśle skrywanym sekretem. Bez wątpienia wielkim wygranym minionego roku okazał się szef Epic Games Tim Sweeney. Otóż dowodzone przez niego studio wygenerowało zysk na poziomie 3 mld dolarów, a on sam zgromadził większy majątek od legendy branży Gabe Newella. Pytanie, jak bijący wszelkie rekordy darmowy battle royale poradzi sobie w bieżącym roku?