Epic Games Store uciera nosa Steam i zdobywa kolejną grę na wyłączność

Epic Games Store otrzyma kolejną grę na wyłączność. Ubisoft potwierdził, że po dobrym starcie The Division 2 na platformie autorów Fortnite następną produkcją, która ekskluzywnie pojawi się w sklepie jest Anno 1800. Należy podkreślić, że w związku z tym, iż za wydanie tytułu odpowiada Ubisoft zawita on także na Uplay, oczywiście z pominięciem Steam. Mimo wszystko do momentu premiery w dniu 16 kwietnia Anno 1800 wciąż możemy bez problemu zakupić na Steam, z kolei po tym terminie produkcja stanie się niedostępna. Oczywiście osoby, które już wcześniej zdecydowały się złożyć zamówienie nie mają się czego obawiać, bowiem ich kopia nie zniknie z biblioteki Steam, a ponadto w przyszłości dostaną wszelkie aktualizacje czy inne nowości wchodzące w skład danej wersji.

Anno 1800 to kolejna produkcja, która ominie Steam i w dniu premiery trafi na Epic Games Store.

Co ciekawe w przypadku Anno 1800 możemy również liczyć na cross-play, a więc posiadacze edycji z Epic Games Store, Uplay oraz Steam będą mogli grać wspólnie online. Bez wątpienia jednak Epic znów zagrał Valve na nosie zabierając im w ramach wyłączności kolejną produkcję. Wcześniej do ich oferty trafił m.in. Metro Exodus, co nie obeszło się bez negatywnych konsekwencji dla samych twórców, którzy zostali masowo skrytykowani przez społeczność za podjętą decyzję (choć ta w rzeczywistości należała do wydawcy). Dodatkowo celowo zaniżano na Steam oceny wcześniejszych odsłon serii. Natomiast działania Epic Games Store nie dziwią w obliczu niedawnej wypowiedzi prezesa firmy o priorytetowych celach w skutecznym pokonaniu Steam.

O tym, jak przedsiębiorstwo stara się przekonać do siebie klientów niechaj świadczy fakt sięgnięcia po bardzo dobrze przyjęte produkcje z PlayStation 4 - Heavy Rain, Become Human Detroit oraz Beyond: Dwie Dusze. Pytanie, czy podbieranie tytułów rywalom będzie trwało wiecznie? Okazuje się, że jednak nie. David Stelzer z Epic Games podczas panelu na PAX East przyznał, iż rozpoczęta ofensywa zakończy się po zbudowaniu odpowiedniego katalogu gier na PC. Natomiast później tego rodzaju strategia będzie zwyczajnie zbędna. Z kolei zapytany przez prowadzącego o uważa nabywanie ekskluzywnych produkcji jako zło koniecznie, Stelzer przyznał, że jeśli chcą czymś przyciągnąć uwagę społeczności to muszą dać jej to czego chce.