Epic Games wyceniony na 17,3 mld dolarów

Wartość spółki Epic Games wynosi 17,3 mld dolarów, zaś zaktualizowana wycena pojawiła się po tym, gdy w minionych miesiącach na konto dewelopera wpłynęło 1,78 mld dolarów, z czego część tej kwoty 250 milionów dolarów jest strategiczną inwestycją od Sony. Mamy więc do czynienia z niemałym progresem na przestrzeni dwóch lat, kiedy w 2018 roku twórców Unreal Engine wyceniono na 8 miliardów dolarów i warto zaznaczyć, że było to w okresie ogromnej popularności gry studia Fortnite generującej równie duże przychody. Na liście inwestorów przedsiębiorstwa znajdują się m.in. Baillie Gifford, Fidelity Management & Research Company, Lightspeed Venture Partners czy Ontario Teachers 'Pension Plan Board. Przypomnijmy, że w ramach inwestycji Sony zyskało spory, aczkolwiek niedający kontroli nad Epic Games pakiet udziałów. Japoński producent ów krok postrzega jako pogłębienie współpracy między korporacją dowodzoną przez Tima Sweeneya co ma przynieść wymierne korzyści graczom oraz całej branży gier.

Epic Games jest obecnie warty 17,3 mld dolarów i jest to wzrost względem wyniku z 2018 roku kiedy firmę wyceniono na 8 miliardów dolarów.

Relacje Epic Games i Sony od dłuższego czasu są na dobrym poziomie czego dowodzi, chociażby prezentacja Unreal Engine 5 na konsoli PlayStation 5, a także słowa jednego z przedstawicieli studia o specjalnym dostosowaniu engine pod sprzęt Japończyków. Ponadto niektóre produkcje pierwotnie dostępne wyłącznie na PlayStation 4 trafiły na komputery za pośrednictwem platformy Epic Games Store. Nie ulega wątpliwości, że choć Unreal Engine to jedno z najbardziej cenionych przez deweloperów oraz fanów nowinek technologicznych narzędzie tak firma od trzech lat znana jest też z Fortnite, który z drugiej strony w ubiegłym roku nie mógł pochwalić się aż tak wysokimi zarobkami, jak w 2018 roku. Zgodnie ze statystykami superdataresearch battle royale rok temu przyniósł swoim autorom 1,8 miliarda dolarów. Obecnie tytuł nadal pozostaje popularną strzelanką, aczkolwiek najlepsze lata możliwe, że ma już za sobą. Mimo wszystko battle royale ma przeszło 350 mln zarejestrowanych użytkowników, a w kwietniu fani spędzili w battle royale 3,2 mld godzin.

Epic Games wystartował także z własnym sklepem mającym stanowić konkurencję dla Steam. Firma kusi graczy rozdawanymi co tydzień za darmo grami oraz interesującymi warunkami partnerstwa z wydawcami czy deweloperami. Jeśli regularnie zbieracie bezpłatne propozycje od Epic to w swojej bibliotece macie kolekcję wartą ponad 9 tysięcy złotych. Z większych tytułów platforma udostępniła np. Grand Theft Auto V, Kingdom Come: Deliverance czy pakiet Batman: Arkham i LEGO Batman. Na przedsiębiorstwo Tima Sweeneya spłynęła też fala hejtu za uznaną przez pewne środowisko osób kontrowersyjną politykę przejmowania gier na czasową wyłączność, które przez pewien okres omijały sklep Valve. Tak stało się z Borderlands 3 czy Metro Exodus.