Europa: Używali botów do rezerwacji i odsprzedaży spotkań imigracyjnych. Trwają aresztowania

Policja dokonała aresztowania 69 osób, które są podejrzane o wykorzystywanie botów do rezerwacji większości dostępnych spotkań z urzędnikami imigracyjnymi w Hiszpanii. Następnie sprzedawali te miejsca migrantom chętnym do imigracji za ceny wahające się od 30 do 200 euro.

Według hiszpańskiej policji, boty zdominowały krajowy system rezerwacji online, co doprowadziło do jego zakłóceń.

Funkcjonariusze zidentyfikowali 94 osoby, które były zaangażowane w tę działalność nielegalnej automatyzacji. Wśród zatrzymanych znajdują się czterej domniemani przywódcy grupy przestępczej, a także prawnicy, menedżerowie, doradcy, rekruterzy i pośrednicy. Według policji oskarżeni otrzymywali znaczne kwoty pieniędzy za sprzedaż miejsc na spotkaniach imigracyjnych. Policja nadal prowadzi śledztwo w sprawie pozostałych 25 osób, które są podejrzane o udział w tym procederze. Cała operacja miała na celu powstrzymanie nielegalnej działalności i ukaranie osób zaangażowanych w handel spotkaniami imigracyjnymi. „Aresztowani wykorzystywali boty do nieprzerwanego korzystania z komputerowego systemu spotkań online, wprowadzania lub przesyłania danych, w sposób, który poważnie wpłynął na normalne i prawidłowe funkcjonowanie strony internetowej do zarządzania spotkaniami w ramach procedur imigracyjnych na całym terytorium kraju”. Według organów ścigania, podejrzani byli świadomi oszustwa wymierzonego w osoby ubiegające się o azyl, „dla których nie było innej możliwości, jak tylko zapłacić, aby umówić się na spotkanie”.

Hiszpańska grupa przestępcza z pomocą botów przejmowała miejsca w systemie rezerwacji urzędu imigracyjnego i odsprzedawała je emigrantom w cenie do 200 euro. 

Przestępcy zastosowali różne środki, aby uniknąć wykrycia, w tym metody omijania testów CAPTCHA "Nie jestem robotem", które są wykorzystywane przez strony internetowe do blokowania botów. W tym konkretnym przypadku strona wymagała od osób lub botów ubiegających się o spotkanie imigracyjne rozwiązania zagadek, aby móc zapisać się na spotkanie. Przywódcy grupy nakazali również swoim pośrednikom korzystanie z wirtualnych sieci (VPN), aby ukryć swoje prawdziwe publiczne adresy IP. Dodatkowo, starali się unikać wyzwalania zabezpieczeń serwera, które mogłyby zauważyć nadmierną liczbę połączeń z pojedynczych adresów IP. Prawdopodobnie bot zautomatyzował przynajmniej część procesu rezerwacji spotkań imigracyjnych, podczas gdy osoby zaangażowane w oszustwo odpowiadały za pozostałą część działań. Te działania miały na celu ukrycie tożsamości i uniknięcie wykrycia przez władze. Przestępcy starali się skutecznie manipulować systemem rezerwacji, aby osiągnąć swoje cele, wykorzystując różne techniki i środki ostrożności.

W trakcie zatrzymań czterech podejrzanych przywódców w Barcelonie i Walencji, policja skonfiskowała "znaczną ilość" komputerów, dokumentów oraz 206 950 EUR  w gotówce.

Wśród zabezpieczonych dokumentów znalazły się umowy biznesowe dotyczące wynajmu botów oraz transakcje, w których wspomniano o "wynajmie bota". To pozwoliło policji dotrzeć do pośredników i innych osób, które podejrzewane są o udział w tym oszustwie. Każdy pośrednik posiadał licencję na korzystanie z bota oraz dostęp do arkusza kalkulacyjnego służącego do umawiania spotkań na terenie całego kraju.