Nadszedł czas ery lotów samolotami elektrycznymi, choć pozostaje kluczowym pytaniem kwestia bezpieczeństwa w przypadku ewentualnych incydentów. Dlatego niedawno AeroHT zaprezentowało przykład rozwiązania w postaci systemów spadochronowych.
W przypadku eVTOL (elektrycznych samolotów pionowego startu) często koncentrujemy się na ich bezpieczeństwie podczas ewentualnych awarii technicznych lub wyczerpania energii baterii. Mimo że zasięg tych maszyn jest generalnie ustalany na komfortowo dużym poziomie, który w praktyce powinien wymagać długotrwałego lotu przed wyczerpaniem akumulatorów, mogą wystąpić różne nieprzewidywalne sytuacje. W takich przypadkach konieczne jest odpowiednie przygotowanie, ponieważ ewentualne sytuacje awaryjne są niewyobrażalnie groźne. Dlatego też firma AeroHT, będąca oddziałem producenta elektrycznych samochodów XPeng, przedstawiła ostatnio swój pomysł na rozwiązanie tego problemu.
Samoloty elektryczne eVTOL przy awarii zasilania spadają jak kamień, nie ma tu mowy o szybowaniu i awaryjnym lądowaniu.
Samolot firmy został wyposażony w system, który pozwala na uruchomienie spadochronu, nawet jeśli samolot nie jest jeszcze w fazie swobodnego spadania. Przeszedł on test na niskiej wysokości, wynoszącej zaledwie 50 metrów nad ziemią. W przypadku, gdyby samolot spadał z takiej wysokości w stanie swobodnego spadania, mógłby osiągnąć prędkość ponad 110 km/h, co byłoby śmiertelne zarówno dla załogi, jak i dla osób na ziemi. Działanie spadochronu obniża prędkość spadania do 5,2 m/s, co nadal oznacza 18,7 km/h, co i tak zapewne skończy się obrażeniami, ale stanowi ogromną różnicę w kontekście bezpieczeństwa.
W sytuacji, gdy nie ma spadochronu, samolot spadnie na ziemię w ciągu zaledwie 3 sekund, więc nikt nie będzie w stanie nawet zareagować - zarówno w górze, jak i wśród osób na ziemi, które również są zagrożone. W przypadku wersji ze spadochronem nie znamy dokładnego czasu upadku, ponieważ wideo jest nieco zmontowane, a AeroHT wolało nawet nie pokazywać uderzenia, ale przynajmniej słychać wystrzał spadochronu i można określić czas upadku szacowany na około 7-8 sekund w oparciu o prędkość i wideo.
Ewolucja samolotów eVTOL jest coraz bliżej, a planowane jest ich wprowadzenie na rynek już w przyszłym roku. Branża ma nadzieję na wykorzystanie ich w transporcie podczas letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Pokaż / Dodaj komentarze do: EVTOL spadający z nieba? XPeng AeroHT pokazał, jak działają systemy bezpieczeństwa