Face ID może wreszcie wylądować pod ekranem. Patent Apple zdradza kilka ciekawych szczegółów

Firma Apple uzyskała patent na projekt związany z Face ID oraz dynamiczna wyspą. Według niego, wyświetlacz smartfona może zawierać przezroczyste okna o różnych kształtach i rozmiarach. Pod spodem znajdować miałyby się różnego rodzaju czujniki. Należą do nich między innymi Touch ID, czujniki nacisku oraz czujniki magnetyczne.

Apple może pracować nad chowaniem czujników pod ekranem smartfona. Firma uzyskała patent powiązany z Face ID oraz dynamiczną wyspą. Dokument zawiera informacje o ekranie mogącym posiadać przezroczyste okienka o różnych kształtach i rozmiarach. Pod nimi miałyby się znajdować czujniki. Okienka byłyby rozlokowane na przykład wzdłuż górnej krawędzi wyświetlacza, w rogu, czy w środkowej części ekranu. Jeśli chodzi o same czujniki, które mogłyby zostać ukryte pod wyświetlaczem, to jest ich naprawdę sporo. Zgodnie z informacjami zawartymi w patencie, należą do nich m.in. Touch ID, czujniki nacisku, czujniki do pomiaru trójwymiarowych bezdotykowych gestów, czujniki związane ze zdrowiem oraz czujniki do wykrywania pozycji, orientacji i ruchu.

Dokument zawiera informacje o ekranie mogącym posiadać przezroczyste okienka o różnych kształtach i rozmiarach. Pod nimi miałyby się znajdować czujniki.

 

Pod ekranem znajdować mogłyby się także czujniki optyczne, na przykład wykrywające światło i odległość. Większość stosowanych przez Apple wyświetlaczy składa się z 13 warstw. Tak duża ilość powoduje, że aż 80% światła jest blokowane. Stosowanie niektórych czujników wymagałoby zatem usunięcia kilku warstw, aby dostarczyć do nich więcej światła. Co ciekawe, omawiany patent nie jest ograniczony wyłącznie do iPhone'ów.

 

Technologia mogłaby zostać zaimplementowana także do innych urządzeń marki. Metoda znalazłaby zastosowanie w iPad'ach, MacBookach, czy nawet zegarkach. Umieszczenie czujników pod ekranem dałoby użytkownikom większą przestrzeń roboczą. Pozbycie się jakichkolwiek wycięć jest tym, na co klienci czekają już od dawna. Należy jednak pamiętać, iż wciąż mówimy jedynie o patencie. W rzeczywistości - jak to nierzadko bywa - pomysły w nim zawarte mogą nigdy nie być wykorzystane.