Facebook, Twitter, Google i Microsoft tworzą wspólnie Data Transfer Project

Choć na wymianę danych decyduje się coraz większa liczba dostawców rozmaitych usług, to tak naprawdę projekt, za którym stoją najwięksi branżowi giganci, czyli Facebook, Twitter, Google oraz Microsoft ma szansę przynieść drobną rewolucję i nowy standard w kwestii wymiany wrażliwych informacji pomiędzy kluczowymi portalami.

Dostępność wielu usług w jednym miejscu jest w dzisiejszych czasach kluczowym elementem dla większości osób. Do idealnych przykładów jak powinno wyglądać połączenie tego rodzaju rzeczy należy Google, stanowiące jedną wielką rodzinę, które proponuje Gmaila, czy YouTube'a w ramach jednego konta. Całość pozwala zaoszczędzić sporo czasu, ponieważ nie musimy logować się na kilka stron jednocześnie lub zapamiętywać loginu i hasła. Teraz wielkie instytucje takie jak Facebook, Google, Twitter, a także Microsoft postanowiły połączyć siły wcielając w życie projekt kryjący się pod nazwą Data Transfer Project. Pierwotnie spekulacje odnośnie tego pomysłu pojawiły się jeszcze w ubiegłym roku, ale do tego momentu nie przedstawiono żadnych konkretów. Ogółem całość sprowadza się do opcji umożliwienia przekazywania informacji pomiędzy wspomnianą wielką czwórką.

Data Transfer Project ma pozwolić na bezproblemowe oraz bezpieczne przesyłanie takich danych jak zdjęcia, czy filmy pomiędzy kluczowymi rynkowymi gigantami, czyli Facebookiem, Twitterem, Google oraz Microsoftem.

Funkcja ściągnięcia naszych danych z konkretnego portalu społecznościowego do momentu wybuchu afery związanej z Cambridge Analytica raczej nie była zbyt popularna ani reklamowana przez samych administratorów tego rodzaju witryn. Jednak wyciek personaliów kilkudziesięciu milionów ludzi zmusił nie tylko ekipę Zuckerberga, ale także szefostwo Twittera do zmodernizowania stosownych elementów i ułatwienia pobierania informacji o nas na komputer bądź telefon. W założeniu DTP ma realizować coś, co jeszcze jakiś czas temu było nie do pomyślenia w głowach największych światowych optymistów, mianowicie — bezproblemowe przenoszenie danych pomiędzy odwiecznymi rywalami takimi jak na przykład Google lub Microsoft. Całość zostanie oparta na licencji open-source, jak również publicznych API i pozwoli ominąć konieczność ściągania wszystkiego na PC-ta celem późniejszego wgrania w innym miejscu.

Aktualnie projekt jest w bardzo wczesnej fazie rozwoju i ciężko ocenić w jaki sposób ta transmisja miałaby się odbywać tzn. czy za pomocą jednego konta, czy zupełnie inaczej, aczkolwiek raczej nie zanosi się na to, aby finalnie wspomniane usługi działały w ów sposób. Mimo wszystko dobrze, że w dobie, kiedy korporacje coraz częściej umożliwiają przenoszenie informacji pomiędzy różnymi dostawcami, tak potężni giganci zdecydowali się na identyczny ruch. Warto wspomnieć, iż ma on jeszcze drugi cel. Otóż musi przyćmić kontrowersje związane z bezpieczeństwem naszych danych. Dodatkowo Facebook, Twitter, Google oraz Microsoft robią sobie dobry PR udowadniając, że na co dzień wielka czwórka potrafi działać razem bez sporów.