Marka Szybcy i wściekli już wkrótce dokona ekspansji i aż dziw bierze, że aż tyle czasu jej zajęło, by doczekać się pierwszej gry. Na The Game Awards 2019 doczekaliśmy się zapowiedzi Fast & Furious Crossroads, która okraszona została zwiastunem prezentującym tę produkcję zmierzającą na PC, PS4 i Xbox One. Co ciekawe, za tytuł odpowiada Slightly Mad Studios, czyli deweloper kojarzony przede wszystkim z poważniejszymi wyścigami, czyli Project CARS. Trudno jednak uznać to za duże zaskoczenie, ponieważ plotkowało się o tym od jakiegoś czasu. Gra zadebiutuje na rynku w maju przyszłego roku, czyli w tym samym miesiącu, co kolejny film z serii (Szybcy i wściekli 9). Pytanie tylko, czy będzie to skok na kasę bazujący na popularnej licencji, czy może rzeczywiście doczekamy się ciekawej gry akcji w wyścigowym klimacie.
Za Fast & Furious Crossroads odpowiada Slightly Mad Studios, czyli deweloper kojarzony przede wszystkim z poważniejszymi wyścigami, czyli Project CARS.
Produkcja określana jest przez twórców jako „zespołowa gra akcji kręcąca się wokół napadów na kółkach”, a nie zabraknie w niej także gwiazd znanych z kinowych ekranów. Pojawią się tu m.in. Vin Diesel, Michelle Rodriguez czy Tyrese Gibson, którzy prócz wizerunku użyczą też swoich głosów, a także Sonequa Martin-Green (Star Trek: Discovery i The Walking Dead) oraz Asia Kate Dillon (John Wick: Parabellum). Trzeba jednak uczciwie przyznać, że cyfrowe odpowiedniki hollywoodzkich gwiazd w Fast & Furious Crossroads wyglądają dość topornie, co sugerować może, że gra zrobiona jest po budżecie. Wystarczy bowiem spojrzeć jak prezentuje się Norman Reedus w Death Stranding, by przekonać się jaka technologiczna przepaść dzieli te gry. Generalnie Crossroads nie zachwyca oprawą graficzną i to mówiąc dość delikatnie, ponieważ miejscami prezentuje się jak tytuł z poprzedniej generacji.
Mamy jednak nadzieję, że braki techniczne nadrobi rozgrywką, bo przecież twórcy Project CARS znają się na robieniu wyścigów. Pytanie tylko, czy poradzą sobie także z czymś bardziej arcade’owym, nastawionym na widowiskową akcję. Zwiastun sugeruje, że tej nie zabraknie i oczekiwać możemy widowiskowości na miarę Call of Duty na kółkach. Prócz fabularnego trybu single-player, znajdziemy tu także coś dla miłośników multiplayera, ale więcej w tym temacie mamy dowiedzieć się wkrótce. Na The Game Awards pojawili się nawet Diesel i Rodriguez, co sugerować może, że tytuł będzie mocno promowany. Może więc uda się jeszcze popracować chociaż nad modelami postaci.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Fast & Furious Crossroads zapowiedziane. Mnóstwo akcji i... toporna grafika