Nowa wersja jednej z najpopularniejszych dystrybucji Linuksa właśnie ujrzała światło dzienne. Fedora Linux 42 to duży krok naprzód zarówno pod względem funkcjonalności, jak i wygody użytkowania. Społeczność open source po raz kolejny udowodniła, że współpraca tysięcy programistów z całego świata potrafi przynieść imponujące efekty.
Najważniejszą zmianą wizualną jest nowy instalator, który całkowicie odchodzi od dotychczasowego, wieloletniego modelu „hub and spoke”. Nowy interfejs jest prostszy, bardziej intuicyjny i dostosowany do filozofii „zainstaluj system, skonfiguruj później”. To duża zmiana, która powinna ucieszyć nie tylko nowych użytkowników, ale i doświadczonych linuksowców.
Dużym wydarzeniem jest też awans środowiska KDE Plasma do rangi oficjalnej edycji – obok GNOME. To ukłon w stronę użytkowników preferujących bardziej konfigurowalne i nowoczesne środowiska graficzne. Obok Workstation (GNOME) i KDE, dostępne są także inne opcje, m.in. Fedora Silverblue, Kinoite, CoreOS czy nowa spin-offowa edycja COSMIC – środowisko graficzne stworzone przez firmę System76, w całości napisane w języku Rust.
Jak zawsze, Fedora 42 przynosi także aktualizacje tysięcy pakietów, poprawki bezpieczeństwa i ulepszenia wydajności, a także najnowsze funkcje związane z uruchamianiem aplikacji x86 na systemach ARM.
Mała wpadka z bootloaderem
Jedyną skazą na premierze jest błąd w obrazie Live - podczas uruchamiania systemu z nośnika, nawet bez instalacji, dodaje się niepożądany wpis w bootloaderze UEFI. Choć to problem czysto kosmetyczny, może irytować użytkowników systemów dual-boot. Na szczęście Fedora przygotowała już instrukcje, jak go usunąć.
To ostatnie wydanie Fedora Linux z Matthew Millerem jako liderem projektu, jego następcą zostaje Jef Spaleta. Sam Miller nie znika jednak ze sceny – jak zapowiedział, nadal będzie zaangażowany w rozwój społeczności. W hołdzie fanom „Autostopem przez Galaktykę”, Fedora 42 trzyma ducha przygody - a przynajmniej tak twierdzą twórcy.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Fedora Linux 42 oficjalnie wydana! Nowe środowiska graficzne, nowy instalator i… kosmiczny klimat