Chiński producent pojazdów elektrycznych BYD zaprezentował swój najnowszy projekt, który ma szansę na stałe wpisać się w historię motoryzacji. Podczas pierwszej prezentacji modelu Yangwang U9 02 firma ogłosiła, że testowy samochód ma prawie 3000 koni mechanicznych i aspiruje do miana najszybszego elektrycznego supersamochodu świata.
W krótkim zwiastunie przypominającym sceny z serii „Szybcy i wściekli” widzowie mogli po raz pierwszy zobaczyć nową maszynę BYD. Ujęcia ukazujące powoli unoszące się bramy garażu i pojazd z emblematem „02” na masce zostały zestawione z hasłem „#GlobalElectricCarSpeedNewRecord”. Konstrukcja auta zdradza jednoznacznie jego przeznaczenie – każdy detal, od generatorów wirowych po spojler, podporządkowany jest osiągom i aerodynamice.
By chasing speed, we discovered possibility. By building our dream, we became fearless.
— BYD (@BYDCompany) September 16, 2025
Stay tuned for the pursuit beyond #ThePursuitBeyond
#YANGWANG #U9X pic.twitter.com/9mQPXZ4bdH
Rekordy i ambicje
Yangwang U9 02 debiutuje niedługo po tym, jak jego poprzednik – model Track Edition – ustanowił światowy rekord prędkości pojazdu elektrycznego. W sierpniu samochód osiągnął 472,41 km/h, stając się pierwszą konstrukcją chińskiej marki, która sięgnęła po globalny tytuł w tej kategorii. Nowa wersja ma podnieść poprzeczkę jeszcze wyżej, wchodząc w obszar, do którego do tej pory zbliżały się jedynie hipersamochody z tradycyjnymi silnikami spalinowymi.
Technologia platformy
Podstawą konstrukcji jest platforma e4 połączona z architekturą zawieszenia DiSus-X. Rozwiązania te umożliwiają m.in. niezwykłą elastyczność pojazdu – od precyzyjnej kontroli trakcji aż po efektowne „tańczenie” czy skoki prezentowane podczas testów. Samochód napędzają cztery silniki elektryczne, każdy zdolny do pracy z prędkością 30 000 obr./min. Yangwang U9 to równie z pierwsza na świecie masowo produkowana platforma ultrawysokoprądowa o napięciu 1200 V. Łączna moc układu wynosi 2959 KM, a stosunek mocy do masy na poziomie 1217 KM na tonę lokuje Yangwang U9 daleko przed konkurencją z segmentu hipersamochodów.
Cena i rywalizacja z Ferrari
BYD podał, że cena nowego supersamochodu w Chinach rozpoczyna się od 1,68 mln juanów, co odpowiada około 233 tysiącom dolarów. Kwota ta stawia Yangwang U9 w bezpośrednim starciu z markami takimi jak Ferrari, jednak kosztuje on blisko połowę tego, co SF90 Stradale. Producent podkreśla, że samochód ma oferować nie tylko ekstremalne osiągi, ale także pełen zestaw najnowszych technologii i oprogramowania opracowanych we własnych centrach badawczych BYD.
Oczekiwanie na premierę
Choć wiele szczegółów technicznych pozostaje jeszcze nieujawnionych, zainteresowanie nowym modelem stale rośnie. Oficjalna prezentacja wraz z pełną specyfikacją i cenami rynkowymi ma nastąpić w najbliższych miesiącach. Wraz z Yangwangiem U9 02 BYD umacnia swoją pozycję na globalnym rynku, pokazując, że chińscy producenci nie tylko gonią zachodnią konkurencję, ale są gotowi ją wyprzedzić. A może już to zrobili?

Pokaż / Dodaj komentarze do: Ferrari zawstydzone przez chińskiego elektryka. 3000 KM pędzi po rekord