Firma nie może produkować pocisków artyleryjskich przez TikToka

TikTok ostatnimi czasy często pojawia się w nagłówkach portali internetowych, a to za sprawą banów rządów kolejnych krajów na tę aplikację czy oskarżeń o udostępnianie danych użytkowników chińskiemu rządowi. Wygląda na to, że firma ma również niezamierzony (lub być może zamierzony) wpływ na jednego z największych europejskich producentów amunicji.

Nammo, producent amunicji, którego współwłaścicielem jest norweski rząd i fińska państwowa firma zbrojeniowa, nie może zaspokoić rosnącego popytu na pociski artyleryjskie, ponieważ lokalne centrum danych, którego głównym klientem jest TikTok, zużywa całą energię elektryczną w regionie, uniemożliwiając planowaną rozbudowę fabryki firmy zbrojeniowej. „Jesteśmy zaniepokojeni, ponieważ widzimy, że przechowywanie filmów o kotach zagraża naszemu przyszłemu rozwojowi” – ​​powiedział Financial Times Morten Brandtzæg, dyrektor generalny Nammo.

Producent amunicji nie może zaspokoić rosnącego popytu na pociski artyleryjskie, ponieważ lokalne centrum danych, którego głównym klientem jest TikTok, zużywa całą energię elektryczną w regionie.

Brandtzæg przyznał, że popyt na pociski artyleryjskie firmy jest o 15 razy wyższy niż zwykle, co jest oczywiście wynikiem wojny w Ukrainie. Dodał, że kraj chce zwiększyć z 6 000 do 65 000 dzienną liczbę pocisków, których używa w trakcie walk z siłami rosyjskimi.

Elvia, lokalna firma energetyczna, powiedziała, że ​​sieć nie ma wolnej przepustowości, ponieważ działa na zasadzie „kto pierwszy, ten lepszy” i obiecała ją centrum danych obsługującemu TikToka. Brandtzæg uważa, że ​​rządy powinny nadać priorytet energii elektrycznej dla niektórych gałęzi przemysłu. „Krytyczny przemysł musi mieć dostęp do energii” – powiedział. „Nie sądzę, żeby to było jednorazowe, myślę, że to trend na przyszłość”.

Fakt, że Chiny nigdy publicznie nie potępiły rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a przywódca Xi Jinping niedawno spotkał się z Władimirem Putinem w Moskwie, aby scementować stosunki obu krajów, rodzi pytania, czy nie jest to zamierzone działanie ze strony TikToka. „Nie wykluczam, że to nie przypadek, że ta działalność jest zamierzona” – powiedział Brandtzæg. 

Istnieją plany budowy większej liczby centrów danych TikTok w Norwegii, ponieważ kraj ten oferuje tanią energię elektryczną i odpowiednio chłodny klimat, który pozwala obniżyć koszty chłodzenia. Do listopada 2023 r. planuje budowę największego kampusu serwerowego w Norwegii, o mocy do 150 MW. Obiekt (na zdjęciu powyżej) będzie w pełni zasilany energią odnawialną, głównie z elektrowni wodnych.

To był trudny miesiąc dla TikTok. Biały Dom poparł ustawę Senatu, która umożliwiłaby krajowi zbanowanie TikToka, jeśli ByteDance nie sprzeda go komuś spoza Chin.