Epic Games planuje dalszy rozwój Fortnite, sprawiając, że gra tanie się jeszcze bardziej konkurencyjna wobec PUBG, czy Call of Duty: Warzone.
Fortnite to dla Epic prawdziwa kura znosząca złote jaja. Deweloper na szczęście nie spoczął na laurach, zajmując się liczeniem dochodów, ale aktywnie rozwija produkcję, co sprawia, że na przestrzeni lat gra otrzymała masę zmian od nowej fizyki, przez taktyczne sprinty, podrasowany silnik i wiele więcej. Fortnite jest pod wieloma względami zupełnie inną grą niż ta, którą był w momencie premiery – ze zmianami na lepsze. Teraz Epic chce wprowadzić kolejną nowość, która dla wielu może być przełomowa - osoby, które nie darzą miłością trybu trzecioosobowego, będą mogły spróbować w grze możliwości widoku z perspektywy pierwszej osoby, jak w rasowych strzelankach.
Epic podobno planuje wprowadzić tryb pierwszoosobowy do Fortnite, co może przyciągnąć wielu nowych graczy, którzy nie są przekonani do rozgrywek pierwszoosobowych, a fanom tytułu dać nowe formy zabawy.
FIRST PERSON CAMERA IN FORTNITE 🔥
— HYPEX (@HYPEX) June 7, 2022
This update Epic began working on some stuff about first person camera mode but there's no other info about it at the moment as it looks like it's still in early development. Would work REALLY well for the Zero Build Modes 👀 pic.twitter.com/PIRRmdLyp0
HYPEX, znane źródło informacji na temat Fortnite, ujawnił, że Epic Games dodało podstawowy tryb pierwszoosobowy do Fortnite. Według źródła funkcja ta jest "nadal we wczesnej fazie rozwoju". Dodanie trybu pierwszoosobowego nie jest jednak tak proste i nie jest to wyłącznie zmiana pozycji kamery. Wprowadzenie tryby FPS wymaga potencjalnie setek nowych animacji pierwszoosobowych, a także zupełnie nowego systemu celowania i odrzutu. Co więcej, każda sztuka uzbrojenia będzie musiało mieć możliwość strzelania z biodra, jak i po wycelowaniu w konkretny punkt.
To jedynie kilka kwestii, które należy wziąć pod uwagę, aby tryb pierwszoosobowy miał sens, zwłaszcza w tytule dla wielu graczy opartym na rywalizacji. Hypex sugeruje, że widok pierwszoosobowy może dobrze pasować do popularnego trybu niezwiązanego z budowaniem, który do Fortnite wprowadzono w marcu. Takie połączenie sprawiłoby, że Fortnite zyskałoby tryb mocno przypominający PUGB (gdzie jest opcja FPS) oraz Warzone (wyłącznie FPS).
Fortnite z perspektywy pierwszej osoby byłby również powrotem do korzeni Epic. Przed sukcesami z Fortnite i Gears of War firma była znana przede wszystkim właśnie z gier FPS, jak kultowe Unreal.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Fortnite może znów zaskoczyć. Gra prawdopodobnie otrzyma tryb pierwszoosobowy