Funkcja Windows 11 zapisuje dane kart płatniczych. Obiecywano coś innego

Funkcja Windows 11 zapisuje dane kart płatniczych. Obiecywano coś innego

Pomysł, który miał uczynić system Windows bardziej inteligentnym i pomocnym, ponownie wywołał lawinę krytyki w związku z obawami o bezpieczeństwo danych osobowych i potencjalne naruszenia prywatności.

Recall to technologia, która wykorzystuje sztuczną inteligencję do wykonywania zrzutów ekranu pulpitu co kilka sekund, analizując i przetwarzając dane w celu ulepszania modeli językowych, takich jak GPT-4 i AI Copilot. Funkcja ta, zgodnie z deklaracjami Microsoftu, miała być bezpieczna, zgodna z zasadami ochrony prywatności i filtrować poufne informacje, takie jak numery kart kredytowych, hasła czy dane uwierzytelniające. Funkcja ta miała ułatwiać pracę, przez zapisywanie całej działalności użytkownika, żeby łatwo potem można się było cofnąć, czy odnaleźć konkretne informacje. Pierwotnie Microsoft wstrzymał premierę Recall po fali krytyki związanej z obawami o naruszanie prywatności. Po serii opóźnień i poprawek funkcja została w końcu udostępniona szerszej grupie użytkowników, obejmując nowe architektury procesorów i systemy. Jednak jej wprowadzenie nie uspokoiło krytyków – wręcz przeciwnie.

Microsoft Recall przechwytuje zrzuty ekranu poufnych informacji, takich jak numery kart kredytowych - funkcji tej nie należy obecnie włączać.

Testy i wnioski: „Niezdatne do użytku”

Redakcja Tom’s Hardware przeprowadziła szczegółowe testy Recall i jednoznacznie zaleciła, aby użytkownicy Windows 11 natychmiast wyłączyli tę funkcję. Mimo obecności filtra mającego zapobiegać przechwytywaniu poufnych danych, Recall okazał się zawodny. Podczas testów funkcja bezkrytycznie przechwytywała zrzuty ekranu zawierające dane osobowe, takie jak numery kart kredytowych, hasła, numery ubezpieczenia społecznego i inne wrażliwe informacje. Co więcej, dane te były zapisywane w prostych edytorach tekstu, takich jak Notatnik, co wzbudziło dodatkowe obawy o ich bezpieczeństwo.

Choć Recall działał poprawnie w niektórych przypadkach – na przykład podczas odwiedzania sklepów internetowych wykonywał zrzuty ekranu jedynie przed lub po wypełnianiu formularzy płatności – niepokojący był fakt, że w innych sytuacjach nie radził sobie z rozpoznawaniem i filtrowaniem poufnych informacji.

Microsoft: „Funkcja wciąż jest udoskonalana”

Zapytany przez Avrama Piltcha z Tom’s Hardware o problemy z Recall, Microsoft bronił swojego produktu, podkreślając, że jest on zgodny z zasadami ochrony prywatności. Firma przypomniała, że Recall ma wbudowane mechanizmy wykrywania i filtrowania wrażliwych danych, a deweloperzy intensywnie pracują nad jego dalszym ulepszaniem. Microsoft wezwał użytkowników do dzielenia się swoimi opiniami za pośrednictwem Centrum opinii Windows, co ma pomóc w rozwijaniu i poprawie funkcji. Niemniej jednak obecne braki Recall wzbudzają pytania o to, czy tak wrażliwa technologia powinna być domyślnie włączona, a nie opcjonalna.

Krytycy funkcji Recall podkreślają, że zapisywanie poufnych danych, nawet w celach szkoleniowych dla sztucznej inteligencji, to krok za daleko. Obawy budzi nie tylko potencjalne narażenie danych na wyciek, ale także zmiana w tradycyjnym podejściu Microsoftu do prywatności użytkowników.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Funkcja Windows 11 zapisuje dane kart płatniczych. Obiecywano coś innego

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł