Zapewne wielu naszych użytkowników pamięta jeszcze, że kiedy smartfony stawiały na rynku swoje pierwsze kroki, segment ten nie był zdominowany przez iOS i Andorida, jak obecnie ma to miejsce, ale o klientów walczyło także kilka innych mobilnych OS, w tym choćby BlackBerry OS czy Windows Phone. Ten ostatni początkowo radził sobie bardzo dobrze i miał bardzo dużo fanów choćby w Polsce, gdzie w najlepszych latach jego udziały sięgały rekordowych wyników, nawet 20%. Wynikało to choćby z faktu, że mobilny Windows, przynajmniej do wypuszczenia „dziesiątki”, był bardzo lekki, przez co świetnie radził sobie nawet na budżetowych urządzeniach. Poza tym, wiele osób polubiło jego kafelkowy interfejs, a Microsoft dbał także o wsparcie dla aplikacji. Z czasem jednak system zaczął mocno tracić na popularności, co wynikało choćby z niezbyt trafionych zmian, a gigant z Redmond zdecydował się go ostatecznie uśmiercić w 2017 roku, przyznając, że na rynku mobilnym nie ma po prostu miejsca na kolejny OS obok Androida i iOS.
Bill Gates wyznał, że gdyby nie był zajęty walką, jaką Microsoft toczył w sprawie antymonopolowej na początku 2000 lat, jego firma byłaby w lepszej pozycji do stworzenia najlepszego systemu operacyjnego dla telefonów.
Do tematu postanowił odnieść się Bill Gates, który w wywiadzie udzielonym podczas konferencji The New York Times Dealbook wyznał, że gdyby nie był zajęty walką, jaką Microsoft toczył w sprawie antymonopolowej na początku 2000 lat, jego firma byłaby w lepszej pozycji do stworzenia najlepszego systemu operacyjnego dla telefonów. Gates wyjaśnił także, że Microsoft stracił szansę wypuszczenia OS dla telefonu bardzo popularnej w tym czasie Motoroli, co zapewne pozwoliłoby mu rozwinąć skrzydła na rynku mobilnym. Gates wydaje się być przekonany, że głównym powodem, dla którego Microsoft nie odniósł sukcesu w tym segmencie, były oskarżenia i sprawy antytrustowe toczone z amerykańskim Departamentem Sprawiedliwości, co również zmusiło go do szybszej emerytury. Twórca Microsoftu zdaje się w ten sposób wskazywać także, jak tego typu sprawy mogą rozpraszać wizjonerskie firmy, które pracują nad przełomowymi rozwiązaniami.
Oczywiście rzeczywistość może być bardziej skomplikowana. Byli pracownicy koncernu zgadzają się, że ten próbował skopiować tradycyjny model licencyjny z rynku PC w sektorze mobilnym, który rządzi się swoimi prawami. Następnie wyalienowano deweloperów aplikacji oraz producentów telefonów za sprawą zbyt częstych rebootów platformy, co doprowadziło do odpływu partnerów. Kilka miesięcy temu Gates wyznał także, że odpuszczenie walki z Androidem było największa pomyłką jaką zrobił jako przedsiębiorca. Co prawda firma nie zrezygnowała całkowicie z segmentu smartfonów, ale zaprezentowany przez nią niedawno dwuekranowy smartfon Surface Duo obsługiwany jest już przez Androida.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Gates: Windows Phone poniósł porażkę, bo byłem zajęty sprawą antytrustową