Już od dzisiaj posiadacze edycji Ultimate mogą grać w Gears of War 4, natomiast oficjalna premiera odbędzie się w najbliższy poniedziałek. O ile większość uwagi mediów skupiło się na wersji Xbox One, to serwis Kotaku postanowił przyjrzeć się bliżej wersji Windows 10 PC.
Mike Fahey, dysponując GPU Nvidia GeForce GTX 1080 z 8GB VRAM, procesorem Intel i7-4790K taktowanym 4.00 GHz oraz 16 GB pamięci systemowej wykonał benchmarki przy ustawieniach Ultra, bez jakichkolwiek tweaków karty i głębszych zmian ustawień. Średnia ilość klatek na sekundę przy rozgrywce w 1080p z wyłączoną synchronizacją pionową to prawie 126 fps.
Fahey po przeprowadzeniu benchmarku uświadomił sobie, że nie włączył dwóch dodatkowych ustawień na najwyższych ustawieniach - efektu głębi pola widzenia oraz tzw. "screen space reflections" (technika zmieniająca rendering materiałów, nadając powierzchniom dodatkowej subtelności). Okazuje się, że w ich wypadku dostępny jest jeszcze preset INSANE. Po jego aktywowaniu, średnia ilość klatek na sekundę spadła do nadal bardzo solidnego 90 fps.
Natomiast przy rozdzielczości 4K, redaktor Kotaku uzyskał średni wynik 41 FPS, co jego zdaniem paradoksalnie sprawiało, że przeskakiwanie z wstawek filmowych (zablokowane 30 fps) było bardziej płynne. Kończąc swoje testy, Fahey zaznaczył, że ewidentnie czuć, że Gears of War 4 to pełnoprawny PC-towy tytuł, a nie leniwy port nadający się do sensownego grania dopiero po kilku miesiącach.
Gears of War 4 doczekało się ostatnio dedykowanych, najnowszych sterowników NVIDIA, a na dodatek firma stworzyła także obszerny poradnik jak wycisnąć jeszcze większą wydajność z gry.
Wymagania gry na Windows 10 PC
Pokaż / Dodaj komentarze do: Gears of War 4 to bardzo porządny port na PC z mnóstwem opcji graficznych - sprawdziło Kotaku