GeForce GTX 1660 Ti przetestowany w popularnym benchmarku. Jak wypada?

Wciąż nie jesteście do końca przekonani, czy NVIDIA rzeczywiście zdecyduje się na wypuszczenie nowych kart graficznych ze średniej półki cenowej w ramach serii GeForce GTX 11xx? W takim razie w sieci właśnie pojawiły się kolejne dowody, które potwierdzają istnienie modelu GeForce GTX 1660 Ti, o którym głośno było już w zeszłym tygodniu. Tym razem ten pojawił się w jednym z popularnych benchmarków, co z kolei sugerować może, że jego premiera rzeczywiście jest nieodległa, tak jak sugerowały to nasze źródła. Tak czy inaczej, gracze, dla których GeForce RTX 2060 wciąż okazał się zbyt dużym wydatkiem (jego cena w naszym kraju zaczyna się od 1619 zł), mogą powoli wypatrywać modeli z serii GeFroce GTX 11xx, które powinny być wyraźnie tańsze, choć trzeba pamiętać, że pozbawione mają być sztandarowych technologii kart z rodziny RTX.

GeForce GTX 1160 Ti dostrzeżony został właśnie w benchmarku Ashes of the Singularity, gdzie uzyskał wyraźnie lepszy wynik od GeForce'a GTX 1060.

Wracając jednak do karty graficznej GeForce GTX 1160 Ti, ta dostrzeżona została właśnie w benchmarku Ashes of the Singularity przez TUM_ APISAK, czyli użytkownika Twittera, który specjalizuje się w tropieniu tego typu wpisów w bazach danych. Sprzęt uzyskał tu 7400 punktów na ustawieniach wysokich przy rozdzielczości 1080p. Jest to wynik lepszy o jakieś 1200 punktów od tego, który uzyskuje w tym teście karta GeForce GTX 1060, czyli popularny poprzednik z rodziny Pascal (choć wariant Ti w gruncie rzeczy nie ma bezpośredniego poprzednika w ramach ostatniej generacji NVIDII). Trzeba przy tym jednak pamiętać, że nie znamy dokładnej platformy testowej, a sam AotS jest nie najlepszym narzędziem do tego typu porównań, gdyż uzyskiwane w nim rezultaty bardzo trudno ze sobą zestawiać, dlatego też z opinią na temat wydajności nadchodzącej karty lepiej jeszcze się wstrzymać.

Przypominamy, że GeForce GTX 1160 Ti ma być modelem z rodziny Turing, bazującym na układzie graficznym TU116 z 1536 rdzeniami CUDA i 6 GB pamięci GDDR6 (tak przynajmniej wskazywały ostatnie przecieki). Ta karta ze średniej półki cenowej powinna być wyraźnie tańsza od GeForce’a RTX 2060, choćby za sprawą braku wsparcia dla technologii śledzenia promieni w czasie rzeczywistym (ray-tracing), a na obecną chwilę nie wiemy, czy zostanie także wykastrowana z DLSS, czy też będzie wspierać tę funkcję. W nieoficjalnych doniesieniach pojawią się też informacje o modelu GeForce GTX 1660, który zadebiutować ma wraz z mocniejszym bratem i wyposażony ma być w pamięci GDDR5X, a nie GDDR6, choć radzimy podchodzić do tych danych jak do typowej plotki. Z naszych źródeł wynika, że pierwszych kart z serii GeForceGTX 11xx należy wypatrywać na przełomie stycznia i lutego, choć warto zaznaczyć, że nie jest to nic oficjalnego.