NVIDIA przesuwa premierę najbardziej wyczekiwanych kart graficznych. Nie pogramy na Święta?

Plotki o zbliżającej się premierze serii GeForce RTX 50 SUPER krążą w sieci od kilku tygodni, jednak wiemy już, że  nie ma co liczyć na pojawienie się ich w tym roku. Kiedy zatem możemy się ich spodziewać?

Najnowsze przecieki sugerują, że entuzjaści kart graficznych będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo według branżowych źródeł, a konkretniej informatora znanego jako Hongxing2020, NVIDIA przesunęła plany wydania odświeżonych modeli o kilka miesięcy.

Święta jednak bez RTX 50 SUPER

Część doniesień wskazywała, że premiera może nastąpić jeszcze w okresie świątecznym 2025 roku. Najnowsze informacje temu zaprzeczają NVIDIA zamierza w pełni skupić się na obecnej serii Blackwell RTX 50, której produkcja przebiega na maksymalnych obrotach i nie przewiduje się jej przerwania.

Nowy plan na CES 2026

Według redakcji VideoCardz, najbardziej prawdopodobnym terminem ogłoszenia nowej serii będą najbliższe targi CES w Las Vegas, które tradycyjnie odbywają się na początku stycznia. Wtedy możemy spodziewać się prezentacji modeli z dopiskiem SUPER, które będą pełnić rolę odświeżenia cyklu „Blackwell”.

Największe ulepszenia mają dotyczyć pamięci oraz wydajności w wysokich rozdzielczościach, szczególnie przy włączonym ray tracingu i neural renderingu. NVIDIA planuje wykorzystać nowe kości pamięci GDDR7 o gęstości 24 Gb, które pozwolą m.in. na konfiguracje 18 GB VRAM na szynie 192-bitowej i 24 GB VRAM na 256-bitowej magistrali. Oprócz zwiększenia pamięci, przewiduje się również nieznaczne podbicie liczby jednostek cieniujących oraz wyższe taktowania GPU, co przełoży się na wzrost ogólnej wydajności.

Dylemat gracza

Opóźnienie premiery oznacza, że przez najbliższe miesiące użytkownicy będą musieli zadowolić się aktualnymi modelami RTX 50. Dla większości graczy pozostają one wciąż w pełni wystarczające, ale osoby planujące zakup nowego GPU mogą rozważyć, czy warto poczekać na mocniejsze wersje SUPER.