Snapdragon X nowej generacji, przecieki ujawniają nawet 22% wzrost wydajności

Qualcomm jest na ostatniej prostej przed premierą drugiej generacji procesorów Snapdragon X przeznaczonych dla komputerów osobistych. Choć producent oficjalnie milczy, w sieci pojawiają się pierwsze przecieki sugerujące zauważalny wzrost wydajności względem poprzedników, nawet o 18–22%. W tle pojawiają się jednak znaki zapytania, zarówno co do źródła informacji, jak i samego potencjału tych układów w kontekście konkurencji.

Według chińskiego blogera znanego jako Focused Digital (ponad 2,2 mln obserwujących), druga generacja architektury opracowanej przez zespół Nuvia ma oferować taktowanie startowe na poziomie 4,40 GHz. To wyraźny skok względem obecnej generacji procesorów Snapdragon X, których zegary boost sięgają maksymalnie 4,30 GHz, a zegary bazowe oscylują między 3,0 GHz a 3,80 GHz.

Wzrost wydajności ma być znaczący, bo z przecieków wynika, że będzie wynosił od 18 do 22 procent.

Wzrost wydajności ma być znaczący, bo z przecieków wynika, że będzie wynosił od 18 do 22 procent. Jednak jak zawsze w przypadku nieoficjalnych przecieków, zalecany jest dystans: informacje nie zostały potwierdzone przez Qualcomm, a ich źródłem są osoby zbliżone do łańcucha dostaw komponentów PC.

4 nm, czy coś nowszego?

Obecna generacja Snapdragon X Elite (np. SC8380XP) została wykonana w procesie technologicznym TSMC N4P (klasa 4 nm). Nie wiadomo, czy Qualcomm zastosuje tę samą litografię w nowej generacji, czy może przesiądzie się na nowszy proces. Jeśli różnica wydajności ma pochodzić jedynie z wyższego taktowania, to może się okazać niewystarczająca w starciu z konkurencyjnymi układami Apple czy Intela, które również mają ambitne plany na 2026 rok. Tym bardziej że laptopowe Snapdragony zawodzą przede wszystkim w kwestii wydajności graficznej, a na razie panuje cisza w tym temacie. 

Czas premiery? Testy już trwają

Qualcomm rozpoczął wewnętrzne testy nowego modelu (Snapdragon X Elite SC8480XP) już we wrześniu 2024 roku. Oznacza to, że realna premiera może nastąpić w drugiej połowie 2025 roku, choć niektóre plany (m.in. nieoficjalny harmonogram Della) wskazują nawet na 2026 rok.

Jeśli potwierdzi się, że układy zadebiutują dopiero wówczas, 20-procentowy wzrost wydajności może okazać się zbyt skromny, by wyróżnić się na tle coraz silniejszej konkurencji, zwłaszcza w kontekście zapowiadanych układów ARM od Apple (M5?) czy nowych generacji Meteor Lake od Intela.