W ostatnich dniach media społecznościowe zalały grafiki prezentujące słynne zdjęcia oraz wydarzenia historyczne w charakterystycznym stylu Studio Ghibli. Użytkownicy wykorzystują do tego generatory obrazów, a efekty są na tyle przekonujące, że wywołały burzliwą dyskusję. Choć technologia ta istniała wcześniej, niedawna aktualizacja narzędzia poprawiła jakość generowanych ilustracji i sprawiła, że są one jeszcze bardziej dopracowane.
Nie wszyscy jednak są zadowoleni z tego trendu. Hayao Miyazaki, reżyser odpowiedzialny za Spirited Away czy Ruchomy zamek Hauru, od lat otwarcie krytykuje wykorzystanie sztucznej inteligencji w animacji. Już w 2016 roku określił generowane przez AI filmy jako "obrzydliwe" i "pozbawione duszy", twierdząc, że są one obrazą dla sztuki i życia. Chociaż jego komentarz dotyczył wówczas prymitywnej animacji komputerowej, można przypuszczać, że jego stosunek do nowych obrazów również nie będzie przychylny.
Wielu internautów jest jednak zachwyconych efektami. Powstałe ilustracje zmieniają nawet mroczne wydarzenia – takie jak zamach na JFK – w baśniowe, nostalgiczne sceny w duchu japońskiego studia. Popularność trendu sprawia, że coraz więcej osób próbuje wygenerować podobne grafiki, choć niektórym narzędzie odmawia wykonania obrazów ze względu na ograniczenia związane z prawami autorskimi.
Studio Ghibli reaguje na działania internautów
Na te działania zareagowało studio Ghibli. Firma wszczęła postępowania o plagiat. Głównym problemem jest masowe wykorzystywanie charakterystycznego stylu graficznego studia do tworzenia generowanych przez sztuczną inteligencję obrazów, które są następnie sprzedawane jako sztuka inspirowana dziełami Ghibli. W odpowiedzi na ten rosnący trend studio podjęło kroki mające na celu ochronę swojej unikalnej estetyki oraz twórczości, nad którą przez lata pracowali ich artyści.
It's been 24 hours since OpenAI unexpectedly shook the AI image world with 4o image generation.
— Barsee 🐶 (@heyBarsee) March 26, 2025
Here are the 14 most mindblowing examples so far (100% AI-generated):
1. Studio ghibli style memespic.twitter.com/E38mBnPnQh
in the coming days, people are going to anime every iconic photo in history pic.twitter.com/01SjUoqBvb
— keysmashbandit (@keysmashbandit) March 26, 2025
Pierwsze działania obejmują nie tylko postępowania cywilne, ale również ewentualne postępowania karne wobec osób i firm, które nielegalnie wykorzystują prace Ghibli do celów komercyjnych. Szczególną uwagę zwrócono na podmioty, jak również sprzedawców oferujących obrazy w stylu studia na platformach internetowych po zawyżonych cenach, co uznano za nieuczciwe i nielegalne.
Ghibli stanowczo podkreśla, iż każdy kadr ich filmów oraz unikalny styl wizualny to efekt wieloletniej pracy wielu ludzi. Przedstawiciele studia zauważyli, że obecna fala generowanych komputerowo obrazów, które próbują naśladować charakterystyczną estetykę ich animacji, może wprowadzać konsumentów w błąd, sprawiając wrażenie, że są one oficjalnymi produktami Ghibli.
Hayao Miyazaki, reżyser odpowiedzialny za Spirited Away czy Ruchomy zamek Hauru, od lat otwarcie krytykuje wykorzystanie sztucznej inteligencji w animacji
Nie jest to pierwszy raz, gdy Ghibli broni swojej twórczości. Wcześniej studio podejmowało działania przeciwko podrabianym gadżetom oraz bezprawnemu wykorzystywaniu swoich postaci w reklamach. Tym razem jednak problem dotyczy coraz bardziej zaawansowanych narzędzi sztucznej inteligencji, które potrafią imitować styl artystyczny studia w niemal perfekcyjny sposób.
Mimo tych wyzwań Ghibli zapewnia, że nadal będzie dostarczać swoim fanom wysokiej jakości filmy i oficjalnie licencjonowane produkty. Studio podkreśla, że nie ma nic przeciwko inspiracji ich dziełami, ale nie będzie tolerować nieautoryzowanego komercyjnego wykorzystania ich dorobku artystycznego. Działania prawne, które już zostały podjęte, są sygnałem dla całej branży.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Internet zalewają zdjęcia w stylu filmów Ghibli, a twórcy nie są zadowoleni. Fala pozwów w drodze?