GeForce RTX 2070 Ti jest już tuż za rogiem? Wiele na to wskazuje. W sieci pojawiają się pierwsze recenzje karty graficznej GeForce RTX 2070, której oficjalna cena zaczyna się od 2299 zł, ale autorskie konstrukcje partnerów Zielonych sięgają nawet kwoty 3299 zł. Z testów wynika, że RTX 2070 oferuje wydajność na poziomie GeForce’a GTX 1080 z poprzedniej generacji, przy tej samej cenie. Porównanie z poprzednikiem nie wypada jednak już tak różowo, ponieważ co prawda otrzymujemy ok. 30% wyższą wydajność, ale też i o 30% wyższą cenę, natomiast GeForce GTX 1070 był o 65% wydajniejszy od GTX 970 przy cenie o 25% wyższej. Dobrze pokazuje to obecną sytuację i branżowe trendy, które mówiąc wprost nie są korzystne dla konsumentów.
Logika podpowiada, że GeForce RTX 2070 Ti bazować będzie na układzie graficznym TU104, ponieważ NVIDIA wykorzystała w pełni odblokowane GPU TU106 w modelu RTX 2070.
Wracając jednak do modelu GeForce RTX 2070 Ti, trudno nie zauważyć, że w rodzinie RTX powstała duża luka cenowa pomiędzy modelami RTX 2070 i RTX 2080, rzędu przeszło 1200 zł, co zdaje się sugerować, że NVIDIA ma w zanadrzu coś, co wypełni tę przestrzeń. Nie musimy jednak zdawać się na spekulacje i domysły, ponieważ tajwańska firma Gigabyte praktycznie potwierdziła istnienie oraz nieodległą premierę modelu GeForce RTX 2070 Ti, czyli następcy GeForce GTX 1070 Ti, zamieszczając plakat promocyjny, w którym wprost pada nazwa nowego modelu. Co więcej, promocja, w ramach której nabywcy kart Aorus RTX 2070 i 2070 Ti mogą otrzymać koszulkę tej marki, obejmuje karty zakupione od 15 listopada, co oznacza, że GeForce RTX 2070 Ti powinien zadebiutować już wkrótce (o ile nie mamy do czynienia ze zwykłą pomyłką).
Oczywiście logika podpowiada, że GeForce RTX 2070 Ti bazować będzie na układzie graficznym TU104, ponieważ NVIDIA wykorzystała w pełni odblokowane GPU TU106 w modelu RTX 2070 i nie ma tu już pola do popisu. TU104 oferuje 48 jednostek SM, natomiast TU106 ma 36, więc spodziewać można się, że RTX 2070 Ti otrzymać może ok. 42 jednostek SM i tym samym powinien zapewnić wydajność wyższą od GeForce’a GTX 1080 Ti w cenie w granicach 3000 zł. Jeśli coś jest na rzeczy i NVIDIA rzeczywiście lada moment zaprezentuje nową kartę, to zapewne możemy liczyć, że w najbliższym czasie ta zacznie regularnie pojawiać się w licznych przeciekach, które zdradzą szczegóły specyfikacji.
Aktualizacja (17-10-2018, 11:29): Gigabyte szybko zareagowało i przedstawiciel firmy zapewnił, że mamy do czynienia ze zwykłą literówką. Nawet jeśli to prawda, to chyba nie ma wątpliwości, że prędzej czy później (bardziej realny scenariusz) otrzymamy takowy model.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Gigabyte wspomina o GeForce RTX 2070 Ti. Czego możemy się spodziewać?