Recenzje na Steamie od lat uchodzą za jedno z najcenniejszych źródeł informacji dla graczy zastanawiających się nad zakupem gry. To tam, wśród opinii użytkowników, można dowiedzieć się, czy dany tytuł faktycznie jest wart swojej ceny, czy może lepiej go sobie odpuścić. Niestety, można manipulować wiarygodnością tego systemu, co właśnie udowodniła jedna z większych firm na rynku gier mobilnych i PC.
Nexon, gigant branży gier z kapitalizacją rynkową wynoszącą około 14 miliardów dolarów, znalazł się w centrum kontrowersji związanej z manipulowaniem systemem recenzji na Steamie. Chodzi o ich tytuł Blue Archive, który niedawno zadebiutował na platformie Valve.
Nexon, gigant branży gier z kapitalizacją rynkową wynoszącą około 14 miliardów dolarów, znalazł się w centrum kontrowersji związanej z manipulowaniem systemem recenzji na Steamie.
Między 4 a 11 lipca Nexon planował wydarzenie, w ramach którego gracze mieli otrzymać bonusowe przedmioty w grze, jeśli liczba recenzji Blue Archive na Steamie osiągnie próg 10 000. Choć z pozoru brzmi to jak zwykła akcja społecznościowa, w rzeczywistości narusza to zasady Valve, które jasno zabraniają: manipulowania systemem recenzji, a nawet proszenia o recenzje w zamian za nagrody, pieniądze, DLC czy inne korzyści i namawiania graczy do recenzowania gry z poziomu samej aplikacji.
Dlaczego to takie ważne? Bo recenzje przestają być wtedy rzetelnym źródłem informacji, a stają się kolejnym narzędziem marketingowym i wówczas nie służą już graczom, tylko twórcom i wydawcom, którzy chcą podnieść średnią ocen swojego produktu.

Nexon wycofuje się rakiem
Na szczęście społeczność graczy szybko naświetliła problem. Użytkownicy Reddita i innych platform szybko nagłośnili sprawę, zwracając uwagę na łamanie regulaminu Steama. Pod presją krytyki, Nexon wydał oficjalny komunikat, w którym poinformował o przerwaniu wydarzenia przed czasem. Firma przyznała: „Odkryliśmy, że niektóre aspekty wydarzenia mogą potencjalnie kolidować z zasadami platformy. W związku z tym zdecydowaliśmy się zakończyć wydarzenie wcześniej”.
Wiarygodność recenzji to fundament Steama
Cała sytuacja pokazuje, jak delikatny jest ekosystem opinii na Steamie. Jeśli deweloperzy zaczną masowo kusić graczy nagrodami za wystawianie recenzji, system straci sens. Steamowe opinie mają służyć innym graczom, nie twórcom gier. Ich wartość polega właśnie na szczerości i braku presji, a każde naruszenie tej zasady grozi tym, że platforma stanie się kolejnym miejscem nachalnego marketingu zamiast przestrzenią do uczciwej wymiany doświadczeń.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Gigant manipulował recenzjami Steam. Kryzys zaufania