Globalfoundries: Przejście na 7 nm umożliwi 5 GHz taktowanie CPU

Dyrektor techniczny Globalfoundries, Gary Patton, ujawnił interesujące informacje na temat przyszłości oraz możliwości, jakie niesie ze sobą przejście na 7 nm proces technologiczny, co stanowić ma kolejny przełomowy krok dla branży technologicznej.

Warto przypomnieć, że przedsiębiorstwo otrzymało silnie wsparcie w tym zakresie, a to za sprawą byłych inżynierów IBM specjalizujących się w litografii (IBM praktycznie zapłaciło Globalfoundries, by to przejęło od nich dział produkcyjny), co owocować ma jeszcze lepszą specyfikacją techniczną i możliwościami ich 7 nm. I tak, o ile początkowo spodziewano się, że przejście z 14 nm na 7 nm przyniesie w najlepszym wypadku układy o połowę mniejsze, tak Patton zdradził, że redukcja rozmiaru wynosić będzie nawet do 2,7 raza w stosunku do obecnie stosowanego procesu. By uzmysłowić sobie różnicę, warto wspomnieć, że AMD w przypadku procesorów Ryzen 1000 korzysta z rdzeni kości krzemowych Zeppelin produkowanych w 14 nm, których powierzchnia to 213 mm², natomiast przesiadka na 7 nm spowoduje, że te mierzyć mogą tylko 80 mm². Czerwoni mogą wykorzystać dodatkowe miejsce na overprovisioning lub też podwojenie liczby rdzeni oraz innych architektoniczne usprawnienia, a ich nowe układy i tak byłyby mniejsze od poprzedników.

Z dobrodziejstw 7 nm litografii skorzystają przyszłoroczne procesory AMD bazujące na architekturze Zen 2

Patton podkreśla jednak, że oszczędność miejsca to nie jedyne aspekty 7 nm litografii, które wypadają lepiej od pierwotnych założeń. Spodziewa się on także, że nowy design pozwoli na bardzo dobre skalowanie częstotliwości taktowania, nawet do 5 GHz. Oczywiście zależne będzie to od samej architektury, która musi być zaprojektowana w taki sposób, by stabilnie pracować przy takiej prędkości, ale i tak spodziewać można się tu przyspieszenia zegarów. Już w przyszłym roku powinniśmy przekonać się, jak potencjał tego procesu technologicznego wykorzysta AMD, ponieważ ich procesory bazujące na architekturze Zen 2 produkowane mają być właśnie w 7 nm. Trzeba przyznać, że zapowiada się to niezwykle interesująco, szczególnie teraz, kiedy firma toczy bardziej wyrównaną walkę z Intelem, który w tym roku zamierza przesiąść się na 10 nm.