GOG, polska platforma z grami należąca do Grupy CD Projekt przechodzi w ręce jednego człowieka, który wykupił sklep od firmy. Tym samym GOG rozpoczyna nowy etap działalności.
GOG zaczynał jako platforma z grami retro, która pozwalała zagrać w starsze tytuły niedostępne w innych miejscach takich jak Steam. Dziś znajdziemy tam nie tylko tego rodzaju propozycje, ale wiele nowych, czasem nawet premierowych pozycji. Co istotne GOG wymaga od wydawcy, by udostępniali swoje gry bez zabezpieczenia DRM, dlatego też nie każdy tytuł jest tam obecny. Mimo wszystko to bardzo dobra skarbnica przeróżnych produkcji, która właśnie przechodzi w ręce jednego człowieka i zaczyna nowy etap życia.
GOG w rękach jednego człowieka
Michał Kiciński, współzałożyciel CD Projekt i jeden z głównych akcjonariuszy spółki, wykupił 100 procent udziałów w platformie GOG. Serwis, znany z dystrybucji gier bez zabezpieczeń DRM, przez ostatnie lata działał w ramach Grupy CD Projekt Teraz staje się w pełni niezależnym podmiotem, należącym do jednego z jej twórców. Wartość transakcji wyniosła 90,7 mln złotych.
Michał Kiciński, współzałożyciel CD Projekt wykupił 100 procent udziałów w platformie GOG i stał się jej jedynym właścicielem.
Big news! CD PROJEKT has sold 100% of GOG to Michał Kiciński, one of its original founders. Read more: https://t.co/cdubqUlVRR
— CD PROJEKT IR (@CDPROJEKTRED_IR) December 29, 2025
For CD PROJEKT, this lets us focus 100% of our energy on what we do best: telling captivating stories through our games and expanding our IPs with new,…
Kiciński nie jest anonimową postacią w branży gier i jest kluczowy dla tego serwisu, ponieważ to właśnie z jego oraz Marcina Iwińskiego inicjatywy w 2008 roku do życia powołano GOG. Od początku jego celem było przywracanie starych gier do życia i zapewnienie graczom realnej własności kupionych tytułów, bez jakie ograniczeń ma Steam czy inne sklepy z cyfrowymi grami.
Niezależność i kontynuacja dotychczasowej filozofii
Po zmianie właściciela GOG ma nadal działać niezależnie i pozostać wierny idei gier bez DRM. Michał Kiciński podkreśla, iż wartości takie jak wolność, niezależność oraz trwały dostęp do zakupionych tytułów pozostają fundamentem platformy. Jego zdaniem klasyczne, dobrze zaprojektowane gry wciąż potrafią dawać tyle samo radości co nowe produkcje, zwłaszcza w czasie, gdy rynek zalewany jest dużą liczbą niskiej jakości tytułów.
Nowy właściciel zapowiada także dalsze rozwijanie oferty GOG o nowe gry inspirowane klasyką. Część takich projektów, w które jest osobiście zaangażowany, ma pojawić się na platformie w 2026 roku.
Choć GOG opuszcza strukturę Grupy CD Projekt, współpraca między firmami nie zostaje zerwana. Podpisano umowę dystrybucyjną, która zakłada, że przyszłe gry tworzone przez CD Projekt RED będą trafiać również na GOG. Oznacza to, że platforma nadal będzie ważnym miejscem dla serii Wiedźmin czy Cyberpunk.
Zarząd CD Projekt tłumaczy, że decyzja o sprzedaży GOG wpisuje się w nowy etap rozwoju spółki, skoncentrowany na rozbudowie marek i tworzeniu kolejnych dużych produkcji. Jednocześnie firma wyraża przekonanie, że GOG trafia w dobre ręce i ma przed sobą stabilną przyszłość.
Znaczenie dla rynku i graczy
GOG działa na rynku od ponad 17 lat i zyskał rozpoznawalność jako alternatywa dla innych sklepów cyfrowych, stawiająca na długowieczność gier i brak zabezpieczeń DRM. Według zarządu platformy, w coraz bardziej zamkniętym i zatłoczonym rynku to właśnie taki model może być jej największym atutem.
Przejęcie przez Michała Kicińskiego nie wiąże się ze sprzedażą jego udziałów w CD Projekt i zostało w całości sfinansowane z zewnętrznego źródła. Doradcą finansowym przy transakcji była firma GoodGame Advisors.
Wyniki finansowe GOG
W 2024 roku przychody GOG wyniosły ok. 199,3 mln zł, co oznacza spadek w stosunku do roku poprzedniego. W tym samym okresie zysk netto był bardzo niski - około 1,1 mln zł, co stanowiło margines zysku (ok. 0,6 %).
W porównaniu z 2023 rokiem zysk netto GOG spadł nawet o około 89 %, a przychody zmniejszyły się z ok. 234,9 mln zł do 199,3 mln złotych.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Koniec GOG jakiego znamy. Pojawił się nowy szeryf