W dzisiejszych czasach niemal każda aplikacja, usługa czy platforma próbuje przekonać użytkowników do płacenia comiesięcznego abonamentu. Do tego takie serwisy nie mają hamulców przed podwyższaniem cen swoich usług. Nic więc dziwnego, że ludzie szukają sposobów, by obniżyć wydatki. Jedną z popularniejszych sztuczek jest wykorzystywanie różnic w cenach regionalnych, na przykład przy pomocy VPN-ów. Wystarczył „przenieść się” do Nigerii czy Indii, by za Spotify lub inne usługi zapłacić mniej.
Koniec z kupowaniem tanich abonamentów przez VPN
Takie działanie dotyczy nie tylko subskrypcji, ale gier czy oprogramowania. Przykładowo przez lata mogliśmy kupić taniej gry z serii FIFA w Rosji lub Argentynie. Takie praktyki stosowane są również w przypadku platform internetowych, które za swoje produkty pobierają opłaty, przeważnie w formie miesięcznego abonamentu. Google jednak zauważyło ów proceder i postanowiło go ukrócić. Podczas konferencji Google I/O firma ogłosiła, iż rozszerza ograniczenie na kolejne kraje.
Google za pomocą swoich mechanizmów postanowiło ukrócić kupowanie tanich subskrypcji za pomocą programów VPN.
Mechanizmy Google automatycznie wykrywają i blokują transakcje klientów, którzy próbują wykorzystać różnice w cenach i dokonać zakupu za granicą przy pomocy programu VPN. To dobra wiadomość dla twórców aplikacji, którzy dzięki temu mogą oferować lokalne promocje i dostosowane ceny bez obaw, że ich zyski zostaną podkopane przez osoby wykorzystujących lukę w systemie.
Nadal będzie można płacić według lokalnych stawek, ale tylko wtedy, gdy faktycznie mieszka się w danym regionie.
Google dodaje też kolejne zabezpieczenia, które mają ograniczyć nadużycia, takie jak wykorzystywanie darmowych okresów próbnych czy sztuczne obejścia lokalnych blokad. Deweloperzy zyskają dokładniejszą kontrolę nad tym, gdzie ich treści są dostępne i za ile.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Koniec cwaniactwa z VPN? Google stawia sprawę jasno