Google chce przejąć Epic Games. Ma w tym pomóc Tencent

Google chce przejąć Epic Games. Ma w tym pomóc Tencent

Wielkie przejęcia nie są niczym nowym w branży gier, a przoduje w tym Microsoft, który przejął m.in. Bethesdę Softworks, czy Activision Blizzard, które kontroluje różne studia deweloperskie. Zęby na twórców Fortnite ostrzy sobie Google.

Epic Games wpadnie w ręce Google?

Google proponowało Epic Games dużo pieniędzy za to, by battle royale Fortnite znów zawitał na platformę Play Store. Epic nie jest jednak do tego przekonany i odmówił technologicznemu gigantowi, co nie dziwi ze względu na 30% prowizję pobieraną od każdej transakcji dokonanej w Fortnite. Przypomnijmy, iż w przeszłości studio próbowało obejść tę prowizję wprowadzając formy płatności pomijające Play Store, co nie przypadło do gustu Google. W efekcie firma wyrzuciła Fortnite ze swojej platformy. Teraz Google podobno zamierza przejąć deweloperów.

Google podobno ostrzy sobie zęby na Epic Games. Takie przejęcie nie wydaje się jednak możliwe, ponieważ pakiet kontrolny posiada szef studia, Tim Sweeney, który nie planuje go sprzedać.

Google chciało na poważnie zaistnieć w branży gier, z kolei początkiem było wprowadzenie platformy streamingowej Stadia, która jednak nie zdołała pokonać NVIDIA GeForce Now czy innych konkurencyjnych rozwiązań i dokonało żywota w 2023 roku. Początkowo rozważano kilka głośnych inwestycji dla Stadia, lecz jak wiemy nic z tego nie wyszło.

Według niedawnych ustaleń były szef Stadia Phil Harrison zaproponował interesujący pomysł: co by było, gdyby Google mógł sprzymierzyć się z Tencent i całkowicie kupić udziały Epic Games? Pomogłoby to wzmocnić pozycję Google współwłasnością Fortnite, który w 2018 roku był praktycznie największą grą na świecie dzięki astronomicznie wysokim przychodom z Battle Royale wynoszącym 5,5 miliarda dolarów.

Jak na razie taki scenariusz nie wydaje się realny

O dziwo firma rzekomo nie zrezygnowała z chęci wchłonięcia Epic Games i w tym celu nawiązuje współpracę z Tencent, choć na razie to twardy orzech do zgryzienia. Szef Epic Games, Tim Sweeney posiada bowiem 51% udziałów w swoim przedsiębiorstwie, co daje mu pakiet kontrolny, którego nie ma zamiaru się pozbyć. Oczywiście, gdyby dostał na stole szaloną propozycję o wartości o której nam się nie śniło to pewnie rozważyłby sprzedaż udziałów.

Warto zaznaczyć, że chiński Tencent ma w Epic Games 40% udziałów.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Google chce przejąć Epic Games. Ma w tym pomóc Tencent

 0