Jakoś nas to nie dziwi. Google z kolejną potężną karą od Unii Europejskiej

Unia Europejska planuje nałożyć sankcje na Google za nieprzestrzeganie regulacji zawartych w Digital Markets Act (DMA). Głównym zarzutem jest faworyzowanie własnych usług w wynikach wyszukiwania kosztem konkurencyjnych produktów. W szczególności chodzi o promowanie usług takich jak Google Shopping, co zdaniem regulatorów narusza zasady uczciwej konkurencji.

Komisja Europejska wyraziła zaniepokojenie proponowanymi przez Google zmianami w formacie wyników wyszukiwania, uznając je za niewystarczające do spełnienia wymogów DMA. Dodatkowo, groźby Google dotyczące powrotu do prostszych formatów linków w przypadku niespełnienia ich żądań spotkały się z krytyką ze strony regulatorów i konkurentów.

Google na celowniku UE, w tle sankcje

Jeśli zarzuty zostaną potwierdzone, Google może otrzymać karę sięgającą 10% globalnych rocznych przychodów. To kolejny krok w działaniach UE mających na celu ograniczenie dominacji gigantów technologicznych oraz zapewnienie uczciwej konkurencji na rynku cyfrowym.

Warto przypomnieć, iż w przeszłości Google już mierzyło się z wysokimi karami ze strony UE za praktyki antykonkurencyjne. W 2022 roku Sąd Unii Europejskiej utrzymał karę w wysokości 4,1 miliarda euro za naruszenie zasad konkurencji.

Obecne działania UE wpisują się w szerszą strategię regulacyjną mającą na celu kontrolę praktyk rynkowych największych firm technologicznych i ochronę interesów konsumentów oraz mniejszych podmiotów na rynku cyfrowym.