Apki do pirackich transmisji mają zniknąć z telefonów. LaLiga naciska na Google

 Apki do pirackich transmisji mają zniknąć z telefonów. LaLiga naciska na Google

Wiele lig piłkarskich w Europie boryka się z rosnącym problemem piractwa. LaLiga proponuje drastyczne rozwiązanie tego długotrwałego problemu, które wymagałoby bezpośredniego usuwania aplikacji z telefonów użytkowników przez Google.

LaLiga wysuwa nietypowe żądania.

LaLiga żąda usunięcia już pobranych aplikacji na smartfony z systemem Android i chciałaby, aby to Google przeprowadziło tę operację. Tę zaskakującą propozycję przedstawił Javier Tebas, prezes hiszpańskiej organizacji piłki nożnej. Tebas podkreślił, że choć nowy sezon piłkarski rozpoczął się zaledwie kilka dni temu, LaLiga już odegrała kluczową rolę w "wyeliminowaniu" 58 aplikacji, które użytkownicy Androida wykorzystywali do nielegalnego transmitowania meczów piłki nożnej.

Hiszpańska LaLiga doprowadziła do wyeliminowania 58 aplikacji nielegalnie transmitujących rozgrywki, a teraz chce, żeby Google usuwało już pobrane apki ze smartfonów użytkowników, zrównując piractwo z pornografią dziecięcą.

Według danych dostarczonych przez Javiera Tebasa, wspomniane 58 pirackich aplikacji zostało pobranych przez cztery miliony użytkowników na całym świecie. W Hiszpanii samych użytkowników korzystających z tych aplikacji było około 1,1 miliona, a z tego większość, czyli 800 000 osób, używała telefonów z systemem Android. Tebas podkreślił, że po ośmiu latach walki z piractwem, LaLiga jest obecnie w stanie niezawodnie wykrywać ponad 46 000 adresów IP, z których transmitowane są na żywo nielegalne wydarzenia sportowe na całym świecie.

Javier Tebas nie ujawnił szczegółów dotyczących sposobu, w jaki LaLiga "wyeliminowała" 58 pirackich aplikacji, które były celem działań w pierwszych dniach nowego sezonu piłkarskiego. Jednakże prawdopodobnie zostały one usunięte z oficjalnego sklepu z aplikacjami Google. Prezes LaLigi faktycznie proponuje bardziej rygorystyczne środki antypirackie, które wykraczają daleko poza kilka poprawek w Sklepie Play.

Organizacja podała, że ​​"rozmawia z Google" oraz innymi platformami, aby wdrożyć te nowe środki. Tebas zaznaczył, że Google powinno "wyeliminować" aplikacje, które zostały już pobrane na smartfony z Androidem. Zdaniem Tebasa, jeśli można to zrobić w przypadku przestępstw takich jak pornografia dziecięca, to z pewnością można to zrobić również w przypadku "kradzieży" własności intelektualnej. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Apki do pirackich transmisji mają zniknąć z telefonów. LaLiga naciska na Google

 0