Google płaci miliardy dolarów za dominację ich aplikacji w smartfonach

Czy zastanawialiście się kiedyś skąd się biorą preinstalowane aplikacje Google na nowych smartfonach? Większość uważa, że skoro Google jest właścicielem Androida, to aplikacje te są najzwyczajniej częścią pakietu. Prawda jest jednak zupełnie inna. Google płaci ogromne sumy pieniędzy, by ich usługi znalazły się na Waszych urządzeniach. Gigant każdego roku opłaca producentów sprzętu, a w 2016 łącznie na ten cel wydał 7,2 miliarda dolarów.

Google płaci producentom sprzętu za umieszczanie w ich sprzęcie takich opcji jak pasek wyszukiwania, czy też aplikacje Google typu YouTube i Chrome. Google nazywa to kosztami pozyskiwania ruchu i każdego roku zwiększa kwoty na ten cel. Jest kilka powodów, dla których koszty te zwiększają się corocznie. Google już płaci swoim partnerom 3 razy więcej, niż w 2012 roku za ustawianie swoich aplikacji jako domyślne. Wzrost wynagrodzeń dla partnerów, to uczciwy podział, który wymógł wzrost przychodów z reklam Adsense. Doliczyć do tego również należy wzrost ilości samych urządzeń. 

Google płaci nawet swojemu największemu rywalowi firmie Apple, za to by ten ustawiał wyszukiwarkę Google jako domyślną w swoich przeglądarkach Safari.

Google co roku wydaje więcej niż 19 miliardów dolarów na pozyskiwanie ruchu. Cała ta kwota przeznaczona jest na generowanie poprzez Adsense reklam na stronach oraz opłacanie mobilnych partnerów jak Apple. Google stoi jednak w obliczu problemów z regulacjami UE i USA, co martwi również samych inwestorów. Jeśli pojawią się naciski na Google w sprawie respektowania regulacji, może to pozwolić producentom OEM na renegocjacje warunków umów z Google, bądź nawet porzucenie kontraktów. Coraz głośniej jest już o nieuczciwych praktykach, stosowanych przez Google, celem zdobycia dominacji na rynku. Sprawy mogą się bardzo szybko obrócić na niekorzyść Google i najprawdopodobniej w ciągu najbliższych miesięcy o tej sprawie stanie się bardzo głośno. Ważny jest również fakt, że koszty owej dominacji rosną każdego roku, a profity są coraz mniejsze.