Google pracuje nad własną technologią zbliżoną do ChatGPT

ChatGPT nowe narzędzie, które wstrząsnęło samym Google rozwija się w ekspresowym tempie. Według danych w styczniu osiągnęło 100 milionów aktywnych użytkowników. Google jednak już szykuje odpowiedź na ChatGPT.

Dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, ujawnił plany firmy dotyczące integracji technologii AI z wyszukiwarką i innymi produktami. Pichai przyznał, iż użytkownicy już niebawem będą mogli wchodzić w bezpośrednie interakcje z nowym asystentem wyszukiwania. Według CEO Google, przedsiębiorstwo udostępni publicznie swojego chatbota w „najbliższych tygodniach i miesiącach”. Wyszukiwarka Google wykorzysta LaMDA (Language Model for Dialogue Applications), wewnętrzny model językowy firmy, aby dostarczać „faktyczne” i konwersacyjne wyniki zapytań. Gigant technologiczny wdraża już tego typu rozwiązanie bazujące na sztucznej inteligencji w kliencie pocztowym Gmail oraz Dokumentach Google.

Google ma szykować odpowiedź na ChatGPT. Zarząd firmy podobno widzi zagrożenie dla działalności swojej wyszukiwarki ze strony nowego chatbota.

Wspomniano też o dwóch „wielkich modelach językowych” opracowywanych w firmie, LaMDA i PaLM, z których pierwszy ma zostać natychmiast wydany. Poprzednie raporty wskazywały, że Google wewnętrznie testował chatbota AI opartego na LaMDA o nazwie „Apprentice Bard”, który jest porównywalny z ChatGPT. Co ciekawe, na Google I/O w 2021 roku zaprezentowano możliwości LaMDA pierwszej generacji, ale szybko wzbudziła kontrowersje, gdy inżynier oprogramowania stwierdził, że chatbot jest „świadomy” i przekazuje myśli i uczucia podobne do ludzkich dzieci. Pichai wielokrotnie wspominał o możliwościach sztucznej inteligencji i o tym, jak świat jest przygotowany na jej przyjęcie, powołując się na entuzjastyczne przyjęcie OpenAI przez ChatGPT.

Działanie Google w celu stworzenia konkurencji dla ChatGPT nie dziwi, jeśli spojrzymy na doniesienia The New York Times, według których zarząd korporacji postrzega ChatGPT jako kluczowe zagrożenie dla swojej wyszukiwarki. Przeniesiono nawet ludzi specjalnie do stworzenia odpowiedzi na tę technologię. Widzimy więc, iż presja w Google jest spora. Warto zaznaczyć, że firma posiada już podobnego chatbota. Efekty pracy Google powinniśmy poznać 8 lutego, bo tego dnia zapowiedziano wydarzenie, na którym przedstawi konkrety.