Google Stadia na pewno nie jest rewolucją, jaką zapowiadał amerykański gigant, a start tej usługi do streamowania gier w chmurze był mocno rozczarowujący. Nie oznacza to jednak, że los tej platformy jest już przesądzony, bo Google powoli, choć sukcesywnie, stara się wprowadzać nowe funkcje i gry (w tym ekskluzywne tytuły), które zwiększyć mają atrakcyjność ich produktu. Tym razem firma postanowiła skupić się na bazie potencjalnych użytkowników i od 20 lutego poszerzy listę obsługiwanych smartfonów, wychodząc poza własne Pixele. Niewątpliwie jest to mądra decyzja i żałować można, że nie udało się tego zrealizować już na starcie. Co prawda Stadia ma wiele innych problemów, ale jednym z największych jest właśnie ograniczony dostęp do usługi z platform mobilnych. Jeśli bowiem gracze nie mogą skorzystać z usługi na własnym urządzeniu, to oczywistym jest, że nie będą chcieli jej wykupić.
Google postanowiło skupić się na bazie potencjalnych użytkowników i od 20 lutego poszerzy listę obsługiwanych smartfonów, wychodząc poza własne Pixele.
Jeśli zaś chodzi o wsparcie dla nowych telefonów, w przeważającej liczbie są to modele od Samsunga, a konkretniej jego flagowce z ostatnich lat. Aż 15 z 19 nowych telefonów, które będą wkrótce obsługiwane, to właśnie urządzenia z rodziny Galaxy, poczynając od S8, a kończąc na najnowszych topowych słuchawkach Koreańczyków, czyli serii S20. Pozostałe cztery to typowo gamingowe smartfony, czyli Asus ROG Phone i Asus ROG Phone II oraz Razer Phone i Razer Phone 2. Dla porównania, usługa grania w chmurze od Microsoftu, czyli xCloud, które wciąż znajduje się w fazie testów, wspiera wszystkie androidowe urządzenia, działające na OS w wersji 6.0 lub nowszej. To ogromna różnica w porównaniu do Stadii, gdzie otrzymujemy bardzo małą listę obsługiwanych smartfonów i trudno zrozumieć, czemu Google tak ciężko przychodzi jej rozszerzenie. Tym bardziej, że przecież Google tworzy Androida i wydawać by się mogło, że jest w tym zakresie na uprzywilejowanej pozycji.
To oczywiście krok w dobrym kierunku, ale Google musi zająć się jeszcze wieloma innymi problemami Stadii, jak np. brak obiecywanego wsparcia dla rozdzielczości 4K na desktopach, brak funkcjonalności Asystenta Google (ten powinien wkrótce pojawić się na platformie) czy wciąż bardzo uboga lista dostępnych gier. Wiele osób zastanawia się jednak, czy Google nie zrezygnuje z tego pomysłu i nie zamknie Stadii. Z punktu widzenia osób, które postanowiły wskoczyć na platformę na samym początku i wykupiły odpowiednie subskrypcje, nie są to dobre wieści, ale na chwilę obecną mają one jedynie charakter spekulacji. Przypominamy, że usługa nie jest dostępna w naszym kraju i nie wiadomo jeszcze, kiedy miałaby się pojawić w kraju nad Wisłą.
Lista smartfonów, które doczekają się wsparcia w 20 lutego:
- Samsung Galaxy S8
- Samsung Galaxy S8+
- Samsung Galaxy S8 Active
- Samsung Galaxy Note8
- Samsung Galaxy S9
- Samsung Galaxy S9+
- Samsung Galaxy Note9
- Samsung Galaxy S10
- Samsung Galaxy S10E
- Samsung Galaxy S10+
- Samsung Galaxy Note10
- Samsung Galaxy Note10+
- Samsung Galaxy S20
- Samsung Galaxy S20+
- Samsung Galaxy S20 Ultra
- Razer Phone
- Razer Phone 2
- ASUS ROG Phone
- ASUS ROG Phone II
Pokaż / Dodaj komentarze do: Google Stadia rozszerza wsparcie o smartfony Samsunga, Razera i Asusa