Od prawie dwóch dekad Google Translate pełni rolę prostego narzędzia do tłumaczenia słów i zdań. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że aplikacja może przejść największą metamorfozę w swojej historii i z podręcznego translatora zmieni się w pełnoprawną platformę do nauki języków obcych.
Redakcja Android Authority odkryła w najnowszej wersji aplikacji Google Translate funkcję nazwaną Practice, która na razie jest ukryta i oznaczona jako beta. Pierwsze wzmianki o niej pojawiły się w kwietniu w analizie kodu aplikacji, a teraz udało się ją uruchomić i przetestować. Ta polega na tworzeniu interaktywnych lekcji wspieranych przez AI, które pozwalają użytkownikom ćwiczyć język w realistycznych scenariuszach.
Redakcja Android Authority odkryła w najnowszej wersji aplikacji Google Translate funkcję nazwaną Practice, która na razie jest ukryta i oznaczona jako beta.
Jak to działa?
Na początku użytkownik wybiera jeden z obsługiwanych języków: angielski, hiszpański, francuski lub portugalski (obecnie działają tylko dwa: hiszpański i francuski) i następnie określa poziom zaawansowania (od Basic do Advanced), choć opcja „Just Starting” jest jeszcze niedostępna.

Lekcje obejmują różne sytuacje, w tym codzienne (np. zamawianie jedzenia, pytanie o drogę) czy zawodowe (np. opisywanie obowiązków w pracy). Każdy scenariusz dzieli się na mniejsze moduły. Przykład: temat „pytanie o drogę” rozkłada się na lekcje dotyczące odnajdywania restauracji, poruszania się w okolicy hotelu czy szukania dworca.
Dodatkowo użytkownicy mogą personalizować ćwiczenia poprzez własne polecenia, np. przygotować się do wyjazdu na narty i poznać słownictwo związane z tym kontekstem. Lekcje można dopasować do treningu rozumienia ze słuchu albo mówienia.

Elementy grywalizacji
Tryb Practice rejestruje postępy: zapisuje poznane słowa, osiągnięte cele oraz przypomina o codziennych ćwiczeniach. To rozwiązanie inspirowane modelem gamifikacji, znanym z Duolingo czy Babbel. W ustawieniach można zmieniać język nauki, poziom trudności albo wyczyścić historię lekcji.

Model płatności?
W zrzutach ekranu odkrytych podczas testów widnieje określenie „trial period”, co sugeruje, że w przyszłości funkcja może zostać powiązana z modelem subskrypcyjnym. Niektórzy komentatorzy spekulują, że mogłaby stać się częścią płatnych usług w ramach Google Gemini.
Wejście Google na rynek nauki języków online może mocno namieszać. Duolingo już wcześniej zapowiadało transformację w „AI-first company”, a inne platformy również intensywnie integrują sztuczną inteligencję w swoich kursach.
Jeśli Google oficjalnie uruchomi Practice, Translate zyska nową tożsamość i z narzędzia pomocniczego zmieni się w bezpośredniego konkurenta dla największych aplikacji edukacyjnych. A to może oznaczać poważne przetasowania w branży, z której korzystają miliony uczących się języków obcych na całym świecie.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Google Translate może być rywalem Duolingo