Google usuwa swoje cele klimatyczne. Biznes AI ważniejszy

Google po cichu usunęło swój cel osiągnięcia zerowej emisji (netto) do 2030 roku z głównej strony internetowej dotyczącej zrównoważonego rozwoju. Zmianę jako pierwszy zauważył kanadyjski portal National Observer, co wywołało pytania o rzeczywiste podejście giganta technologicznego do kwestii klimatycznych.

Strona "Operating sustainably" została przemianowana na "Our operations" i straciła nagłówek reklamujący cel firmy Alphabet dotyczący osiągnięcia zerowej emisji netto do 2030 roku. Nowa wersja koncentruje się na celach zrównoważonego rozwoju w najnowszych produktach sprzętowych, pomijając szczegóły dotyczące polityki klimatycznej.

Firma traktuje swoje cele środowiskowe bardziej jako długoterminowe aspiracje niż realne zobowiązania

Po ujawnieniu sprawy rzecznik Google wyjaśnił, że polityka pozostaje bez zmian. "Nasz najnowszy raport środowiskowy pokazuje 12% redukcję emisji z centrów danych w 2024 roku". Dodatkowo strona poświęcona centrom danych nadal zawiera zobowiązanie, choć sformułowania sugerują teraz raczej aspirację niż gwarancję.

Google wycofuje się z publicznych deklaracji klimatycznych po bombie energetycznej AI

Przyczyny zmiany mogą być dwojakie. Google odnotował 48% wzrost emisji gazów cieplarnianych w ostatnim roku z powodu masowej ekspansji centrów danych obsługujących sztuczną inteligencję. Rosnące zapotrzebowanie energetyczne AI sprawia, że cel na 2030 rok staje się coraz trudniejszy do osiągnięcia.

Dodatkowo administracja Trumpa prowadzi politykę ograniczającą inicjatywy klimatyczne, promując "niezwykle czyste" elektrownie węglowe zamiast odnawialnych źródeł energii.

Obecne ukrywanie zobowiązań klimatycznych Google może sygnalizować, że firma traktuje swoje cele środowiskowe bardziej jako długoterminowe aspiracje niż realne zobowiązania, szczególnie w obliczu energochłonnej rewolucji AI.